M jak miłość, odcinek 1610: Stryj Franki zakocha się w Iwonie od pierwszego wejrzenia! Będą dwa śluby w Bukowinie? - ZWIASTUN

"M jak miłość" odcinek 1610 - poniedziałek, 1.11.2021, o godz. 20.55 w TVP2

W 1610 odcinku „M jak miłość” stryj Franki przyjedzie do stolicy, aby znaleźć idealną partnerkę na jej ślub z Pawłem. Wówczas okaże się, że Jędrzej jest tak naprawdę bardzo nieśmiały i zdecydował się poszukać swojego szczęścia za pośrednictwem Internetu! Gutowski nie stawi się na spotkaniu osobiście tylko na spotkanie z Tanią wyśle Pawła. Dość szybko okaże się, że kobieta jest zwykłą prostytutką, a stryj zamiast na portalu randkowym zarejestrował się na stronie agencji towarzyskiej! Wówczas Gutowski straci już wszelkie nadzieje na znalezienie idealnej partnerki, jednak wtedy w 1610 odcinku „M jak miłość” dostrzeże podążającą w krwistoczerwonej kreacji matkę Anety, w której zakocha się od pierwszego wejrzenia!

- O Matko Boska, chyba przeznaczenie – powie Jędrzej jak tylko zobaczy Iwonę, zamierającą do „Naszego Zielonego Sadu”.

- Stryju… Paweł zrób coś – spróbuje go powstrzymać, ale jej się nie uda.

- Poczekaj – Paweł da mu szansę.

Patrz też: M jak miłość, odcinek 1610: Magda namówi Pawła do zerwania zaręczyn z Franką! Nigdy go nikomu nie odda – WIDEO

Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak stryj Franki spotyka swoją miłość życia w 1610 odcinku "M jak miłość" >>>

Tym razem w 1610 odcinku „M jak miłość” stryj już nie będzie się wysługiwał Pawłem tylko sam ruszy na spotkanie z Iwoną, która zrobiła na nim piorunujące wrażenie. Stryj Franki szybko poprawi wygląd i od razu dosiądzie się do Kryńskiej, po czym zacznie ją kokietować!

- Dzień dobry. Moja bratanica jest tu menadżerem tej restauracji. Bierze ślub – zacznie Gutowski.

- O to gratuluję – uśmiechnie się Iwona.

- No poznała tu fajnego chłopa ze stolicy, ceper. A ja jako góral z dziada pradziada, mnie się też podobają ceperki. A najwięcej takie brunetki, takie ogniste. Takie dojrzałe kobiety z temperamentem i z takim błyskiem w oku jak u pani – zacznie ją komplementować, co wyraźnie jej się spodoba!

- To niech pan uważa, bo może się pan przekonać o sile mojego temperamentu! – odpowie kokieteryjnie.

Niestety wtedy w 1610 odcinku „M jak miłość” ich rozmowę przerwą Paweł i Franka, co mocno nie spodoba się Jędrzejowi, który miał już Iwonę na widelcu! Stryj nie będzie mógł im tego darować, że przerwali mu randkę, która tak dobrze mu szła!

- Przepraszam musimy już jechać – wetnie im się Paweł.

- Nie widzisz, że rozmawiam z panią – wkurzy się Jędrzej.

- To pana rodzina? – uśmiechnie się Iwona i wskaże na Pawła i Frankę, po czym odbierze kawę i wyjdzie.

- Zawracasz dupę a tak mi pięknie szło - zirytuje sie po jej wyjściu. 

Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1610: Majka okradnie bistro Kingi na oczach Krzyśka! Doniesie na nią France – ZDJĘCIA, ZWIASTUN

Jeszcze w 1610 odcinku „M jak miłość” Jędrzej nie będzie mógł zapomnieć o spotkaniu z temperamentną Iwoną. Gutowski zacznie przeżywać, że nie wziął do niej nawet żadnego kontaktu i postanowi wypytać o nią Frankę. Jak tylko usłyszy, że matka Anety już wcześniej tam bywała to od razu poprawi mu się humor, gdyż zda sobie sprawę, że będzie miał spore szanse na ponowne spotkanie ze swoją wybranką!

- Taka była piękna, tak ubrana na czerwono, to żeś mi się niepotrzebnie wcinał. Franka, bo nawet nie wziąłem numeru telefonu. Ona dość często przychodzi do tego baru? – zdenerwuje się.  

- Nie wiem, widziałam ją raz albo dwa – odpowie.

- To dobry znak, bo wiesz my górale jesteśmy uparci. Po twoim weselu, to będę zaręczony – przyzna im zadowolony stryj i bardzo możliwe, że osiągnie swój cel!

Słowa stryja w 1610 odcinku „M jak miłość” mogą okazać się prorocze, gdyż Jędrzej faktycznie odnajdzie Iwonę, a nawet zabierze ją ze sobą na ślub Pawła i Franki! Hanna Śleszyńska, czyli serialowa Iwona, zamieściła na swoim Instagramie zdjęcia z Bukowiny Tatrzańskiej, które rozwiewają wszelkie wątpliwości! Matka Anety faktycznie pojawi się na nim razem z Gutowskim! Kto wie może w górach widzowie „M jak miłość” będą świadkami dwóch ślubów i sakramentalne tak powiedzą sobie również Jędrzej i Iwona! Wszystko wyjaśni się już niebawem!

- Wczoraj na planie @mjakmilosc.official góralska kapela dodawała nam energii i radości swoim pięknym graniem i śpiewaniem???Nogi same się rwały do tańczenia z najweselszym gazdą @piotr_majerczyk ??Nie ma to jak górale, Hej!? - czytamy pod zdjęciem. 

Spójrz również: M jak miłość, odcinek 1610: Magda będzie spiskować z synem Maćkiem przeciwko Budzyńskiemu! Tak go załatwią – ZWIASTUN