M jak miłość, odcinek 1604: Damian ucieknie, żeby prawda o Ani i nauczycielu nigdy nie wyszła na jaw - WIDEO

"M jak miłość" odcinek 1604 - wtorek, 5.10.2021, o godz. 20.55 w TVP2

Damian w 1604 odcinku "M jak miłość" posunie się jeszcze dalej, żeby zniszczyć Adama Wareckiego, odegrać się na Ani za to, że go zostawiła dla nauczyciela. Nie wystarczy mu już tylko to, że wysłał do polonisty odważne zdjęcia Ani w śmiałych pozach, które kiedyś zrobiła specjalnie dla niego. Opętany zazdrością Damian w 1604 odcinku "M jak miłość" napisze maila w imieniu Wojciechowskiej do dyrektora szkoły (Ryszard Bauman), który będzie "dowodem" na to, że Warecki to zboczeniec, wykorzystujący uczennicę.

"Chciałam przyjść z tym do Pana wcześniej, ale bardzo się wstydziłam. Nie wiedziałam jak o tym powiedzieć, ale prawda jest taka, że to wcale nie ja zakochałam się w panu Adamie, to on zakochał się we mnie..." - napisze Damian podszywając się pod Anię.

Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1607: Serce Joasi nie wytrzyma widoku Leszka z nową kochanką! To kolejny objaw choroby - ZDJĘCIA

Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1605: Rozpacz u Rogowskich. Ta śmierć będzie wstrząsem dla Marysi i Artura. Nie zdołają pomóc Basi - ZDJĘCIA

Ale zanim w 1604 odcinku "M jak miłość" wybuchnie afera z mailem Warecki dostanie niby od Ani jej frywolne zdjęcia. Natychmiast wezwie ją do pokoju nauczycielskiego na rozmowę. Zażąda wyjaśnień dlaczego wysłała mu taką wiadomość. Ania wszystkiemu zaprzeczy, przysięgając, że nigdy nie posunęłaby się tak daleko. Oburzony Warecki w 1604 odcinku "M jak miłość" będzie jednak pewny, że to kolejna prowokacja zakochanej nastolatki. W końcu uprzedzi dyrektora, że odchodzi ze szkoły, bo problem z Anią jest poważniejszy niż podejrzewał.

Ania w 1604 odcinku "M jak miłość" będzie pewna, że to Damian za wszystkim stoi! Zazdrosny o jej miłość do Adama  przesłał na oficjalny adres nauczyciela jej zdjęcie w dość kuszącym stroju, żeby o "romansie" polonisty z uczennicą dowiedziała się cała szkoła! Z pomocą Basi (Gabriela Raczyńska) w 1604 odcinku "M jak miłość" zastawi na Damiana pułapkę i zażąda wyjaśnień. - Wysłałeś moje zdjęcia do Wareckiego i to w moim imieniu?! Zrobiłeś ze mnie totalną idiotkę!

- Jak ty mogłaś mi to coś takiego zrobić? Zerwałaś ze mną dla tego dupka!

- Czyli nie przeczysz, że to ty, tak?! To wszystko jeszcze można odkręcić! Pójdziesz do Wareckiego, przyznasz się, co zrobiłeś… Przeprosisz, ale zrobisz to jeszcze dzisiaj!

- Zapomnij! - krzyknie Damian, który w 1604 odcinku "M jak miłość" ucieknie z Warszawy, by nikt się nie dowiedział, że to on zrobił z Wareckiego pedofila, który chciał skrzywdzić Anię.Wezwani do szkoły córki Marta (Dominika Ostałowska) i Andrzej Budzyński (Krystian Wieczorek) w 1604 odcinku "M jak miłość" zobaczą mail Ani do dyrektora, który postanowi wyrzucić Wareckiego z pracy dyscyplinarnie i zawiadomić policję. Ale Budzyński od razu zorientuje się, że to wszystko zostało ukartowane. Domyśli się, że stoi za tym Damian!