"M jak miłość" odcinek 1599 - poniedziałek, 20.09.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1599 odcinku „M jak miłość” plotki o romansie Łukasza z żoną ordynatora obiegną już cały szpital i staną się tematem numer jeden. Przykre wieści dotrą również do Kasi, która była tak mocno zakochana w młodym Wojciechowskim, że nie widziała poza nim świata. Ich rozstanie było dla niej bolesnym przeżyciem i długo musiała do siebie dojść, aby wyprzeć z pamięci miłość swojego życia. W 1599 odcinku „M jak miłość” stażystka wreszcie dowie się, dlaczego Łukasz z nią zerwał i mocno się zdziwi, gdy Laura (Klaudia Kulinicz) wyzna jej, że jej ukochany obracał na boku samą żonę Argasińskiego! Pielęgniarka przyzna Kasi, że sama nakryła Wojciechowskiego na miłosnych igraszkach z Patrycją przed jednym z warszawskich klubów.
- Wyglądali na zakochanych – stwierdzi Laura, ale Kasia nie będzie mogła w to uwierzyć.
- Z Łukaszem?! – spyta zupełnie niedowierzając.
- Mhm… To niezłe ziółko...Całe szczęście, że już się z nim nie spotykasz! – pocieszy ją koleżanka.
Patrz też: M jak miłość, odcinek 1598: Iza przez rozwód z Marcinem sięgnie dna! Upije się do nieprzytomności i zdemoluje mieszkanie – ZWIASTUN, ZDJĘCIA
Niestety w 1599 odcinku „M jak miłość” świadkiem rozmowy Laury i Kasi będzie Arek Karnowski, który już nieraz dał się poznać jako drań! Karnowski najpierw próbował zniszczyć Olka (Maurycy Popiel), aby zająć jego miejsce, a potem wziął się za Anetę (Ilona Janyst), jednak w obu walkach poniósł doszczętną klęskę i poza ośmieszeniem się, nic nie ugrał, ale to go nie zniechęciło do knucia kolejnych intryg. W 1599 odcinku „M jak miłość” Arkowi nadarzy się kolejna okazja i nie omieszka z niej skorzystać.
W 1599 odcinku „M jak miłość” Kasia będzie asystować przy swojej pierwszej operacji, jednak długo nie nacieszy się swoim debiutem, gdyż ten dzień stanie się dla niej prawdziwym koszmarem i z pewnością będzie chciała o nim jak najszybciej zapomnieć! Karnowski uzna, że asysta młodej stażystki to wyłącznie jego zasługa i będzie usilnie domagał się, aby Kasia odpłaciła mu się za to, ze wstawił się u niej u Argasińskiego. Gdy tylko zostaną sami, Arek bez wahania mocno zbliży się do Kasi i zacznie ją obmacywać i przytulać, domagając się, aby ładnie mu się odpłaciła.
- Wiesz, że ja od początku zwróciłem na ciebie uwagę? Jak tylko przyszłaś do nas na staż. Bardzo mi się podobałaś… Ale wolałaś tego wymoczka Łukasza... – przyzna zirytowany.
- Arek, naprawdę… Nie rozmawiajmy o tym! – poprosi Kasia, która ciągle nie będzie mogła pozbierać się po tym, co usłyszała od Laury.
- Dobrze, to porozmawiajmy o naszej dzisiejszej operacji. Wiesz, że powinnaś być mi za nią wdzięczna? – powie bardzo pewny siebie i zacznie ją przytulać.
- Puść, co robisz?! – zacznie się bronić Kasia, ale na niewiele jej się to zda, gdyż Arek będzie się dopiero rozkręcał.
- To ja rozmawiałem z szefem, załatwiłem ci możliwość asystowania… Chyba należy mi się jakieś „dziękuję”? – będzie coraz mocniej nachalny.
– Przestań!!! – wykrzyczy stażystka, ale to wcale nie odstraszy Arka.
Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1598: Matka Kingi podpuści Wojtka i doprowadzi do tragedii. Marszałek zdąży się jeszcze z nią pożegnać – ZDJĘCIA
Na szczęście jeszcze w 1599 odcinku „M jak miłość” Kasi uda się wyrwać z rąk napalonego Arka i wymierzyć mu siarczysty policzek. Zniesmaczona stażystka czym prędzej ucieknie, ale to będzie dopiero początek kłopotów Karnowskiego, gdyż szybko okaże się, że świadkiem całej sytuacji był sam Argasiński! Jeszcze w 1599 odcinku „M jak miłość” ordynator wezwie swojego pracownika na dywanik i szybko sprowadzi go na ziemię!
- To nie są standardy, które obowiązują w naszej klinice… Grabił pan sobie, grabił i nagrabił!... Nie będę na moim oddziale tolerował molestowania! Niestety, nie mam innego wyboru: będziemy musieli się pożegnać… - ordynator postawi sprawę jasno i stanowczo.
W 1599 odcinku „M jak miłość” miarka dla Karnowskiego się przebrała i ordynator bez wahania postanowi go zwolnić, ale wtedy Arek wyjmie swojego asa z rękawa i bez wahania przyzna, że wie o romansie jego żony z Łukaszem!
- Każdy ma jakieś problemy… A ja zawsze byłem wobec pana lojalny. Naprawdę mogę się panu przydać… Wiem o czymś… i myślę, że pan też powinien o tym wiedzieć. To dotyczy pana osobiście... – zaproponuje, po czym wszystko wyśpiewa!
Jego słowa aż zwalą Argasińskiego z nóg, ale dla Karnowskiego okażą się wybawieniem, gdyż ordynator przymknie oko na jego kolejny występek! W 1599 odcinku „M jak miłość” Karnowski znów spadnie na cztery łapy i pozostanie bezkarny wobec molestowania bezbronnej Kasi!