"M jak miłość" odcinek 1586 - wtorek 27.04.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1586 odcinku "M jak miłość" zaniepokojona Marta przyjdzie bez zapowiedzi do mieszkania syna. Młody Wojciechowski ledwo wstanie, żeby otworzyć matce drzwi. Może nawet lepiej, gdyby jej nie wpuszczał, bo prawniczka zastanie w mieszkaniu wielki bałagan i dezorganizację.
- Co się dzieje? Nie widzieliśmy się od świąt, nie odbierasz telefonów... - powie Marta.
- Przepraszam, ale mam dużo pracy - Łukasz zacznie kłamać.
- Pracy? Dzwoniłam do ciebie do przychodni i powiedzieli mi, że wziąłeś kilka dni urlopu. Łukasz, nie musisz wymyślać, chyba wiem co się dzieje...
Przeczytaj: Nowy Paweł w Stuleciu Winnych. Mąż Mani wróci do Polski, ale z inną twarzą. Nie zagra go już Tomasz Włosok!
W 1586 odcinku "M jak miłość" Marta nie da się nabrać na kłamstwa Łukasza. Będzie bardzo zaniepokojona stanem syna. Nieco później spotka się z Patrycją, żeby zwierzyć się ze swoich problemów. Argasińska w "M jak miłość" będzie na tyle bezczelna, że podpyta przyjaciółkę o byłego kochanka.
- A twój syn? - zapyta Patrycja, kiedy Marta skończy opowiadać o Ani (Gabriela Świerczyńska).
- To to już jest zupełny dramat. Odwiedziłam go dzisiaj rano i jestem przerażona. Ja wiem, że nie mam większego wpływu na jego życie, to jest dorosły facet, ale serce mi się kraje... - powie załamana Marta.
Przeczytaj: BrzydUla 2, odcinek 131: Pijany Marek doprowadzi dzieci do łez! Będą błagały Ulę, żeby chociaż ona ich nie zostawiała - ZWIASTUN
W 1586 odcinku "M jak miłość" Patrycja specjalnie zacznie temat Łukasza, ale od razu się wyda, że nie może powstrzymać emocji. Marta od razu zauważy, że trzęsą jej się ręce i jest cała zdenerwowana. Zapyta się o jej romans, ale Argasińska znów będzie udawać, że nie chodzi o syna przyjaciółki. Ta rozmowa zacznie ją kosztować zbyt wiele emocji. Marta będzie przerażona losem syna i nie dojdzie póki co do prawdy, że za jego stan jest odpowiedzialna Argasińska.