"M jak miłość" odcinek 1577 - wtorek, 23.03.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1577 odcinku "M jak miłość" Olek oznajmi, że ciężka operacja Janka przebiegła pomyślnie. Wszystko dzięki Olkowi i jego zdolnościom. Gdyby nie on, Janek mógłby nigdy nie wstać z wózka inwalidzkiego!
Wszystko w porządku... Wygląda na to, że nam się udało - powie Chodakowski, na co Krawczykówna nie powstrzyma łez.
Sonia w "M jak miłość" będzie czuwać przy niedoszłym mężu, aż w końcu ten się obudzi.
- Już po wszystkim, już dobrze... Udało się... Słyszysz? - oznajmi mu ze wzruszeniem.
Przeczytaj: Gwiazda M jak miłość przeszła radykalną przemianę! Ilona Janyst już nie gra Anety. Dostała zgodę produkcji - ZDJĘCIE
Janek w 1577 odcinku "M jak miłość" wszystko zrozumie i przestanie być wredny i gburowaty. Krawczykówna złapie go za rękę, a on się wzruszy.
- Sonia... - wyszepce Morawski.
- Rozmawiałam z doktorem Chodakowskim. Były problemy... Przetaczali ci krew. Ale już w porządku... Wszystko jest w porządku... - Sonia skupi się na zdrowiu ukochanego.
- Przepraszam... przepraszam cię za wszystko... - doda roztrzęsiony policjant w 1577 odcinku "M jak miłość".
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1576: Marcin nie wybaczy Izie. Wyprowadzi się od niej i dzieci. Pożegna się tylko z Szymkiem i Mają - ZDJĘCIA
Sonia w 1577 odcinku "M jak miłość" uspokoi ukochanego, którymi będą szargały skrajne emocje.
- Ci... To już nie ma znaczenia. Odpoczywaj... Musisz nabrać sił... Przed nami całe życie... - wyzna kobieta.
Wygląda na to, że to będzie oficjalny powrót Soni i Janka w "M jak miłość". Choć przez chwilę wydawało się, że nic już ich nie uratuje, okaże się, że Morawski wreszcie się ocknie, a przebyta operacja doda mu sił. Niestety nie wszystko ułoży się tak pomyślnie, bo na dwójkę zakochanych czekają jeszcze kryminalne zatargi policjanta.