"M jak miłość" odcinek 1573 - wtorek 9.03.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1573 odcinku "M jak miłość" Iza wreszcie zdecyduje się wyznać Marcinowi prawdę na temat strasznej nocy w Krakowie. Długo ukrywała przed nim "zdradę", ale jak już zdecyduje się na wyznanie, Marcin zorientuje się, ze jest okłamywany przez żonę i sam sprawdzi, jak było.
W tym celu Marcin uda się prosto do krakowskiego hotelu, w którym 'balowała" cała trójka : Bosacki (Dariusz Kordek), Iza i Michał. Tam detektyw Chodakowski szybko znajdzie świadków koszmarnych zdarzeń! Czego dowie się Marcin w 1573 odcinku "M jak miłość"?
Marcin w 1573 odcinku "M jak miłość" przekona pokojówkę, że bardzo martwi się o żonę i pozna tajemnicę swojej żony. Czy zmięknie mu serce, kiedy dowie się jak straszliwie Iza cierpiała?
Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1573: Śledztwo Marcina w sprawie zdrady Izy. Odkryje prawdę o tym co się stało w hotelu
Jako pierwszy złoży zeznania w 1573 odcinku "M jak miłość" barman, który przypomni sobie dziwnego klienta, który wypytywał go, czy nie widział, jak ktoś dodaje do drinków narkotyki. Barman wówczas powiedział Michałowi - bo to on był tym wypytującym gościem hotelu - że niczego nie widział, ale zapamiętał dużą grupę pracowników pewnej korporacji.
- A oni potrafią nieźle się zabawić - usłyszał pisarz o poranku w barze.
Marcin od pana, który dba o to, aby rozbawionym gościom nie zabrakło trunków nie dowie się wiele więcej. Za to w 1573 odcinku "M jak miłość" trafi na świadka, który widział kompletnie pijaną i naćpaną Izę pod jej pokojem hotelowym!
W 1573 odcinku "M jak miłość" Okaże się, że pokojówka, która przyszła posprzątać pokój po "upojnej" nocy Izy z Michałem zauważy, w jakim stanie była pani Chodakowska. Pracownica krakowskiego hotelu zapamięta, że Iza była w fatalnym stanie i jak bardzo płakała.
- Widziałam ją. Pamiętam, że nawet cofnęłam się, żeby zobaczyć co się dzieje. Siedziała na schodach przeciwpożarowych i ona tak strasznie płakała... - w tym momencie 1573 odcinka "M jak miłość" wszyscy zobaczymy tę scenę! Zapłakana Iza sama na schodach hotelu... Gdyby i Marcin to zobaczył może szybciej wybaczyłby Izie kłamstwa i zrozumiał, jak wielką tragedią były dla niej wydarzenia w Krakowie?