"M jak miłość" odcinek 1527 - wtorek, 22.09.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1527 odcinku "M jak miłość" Kinga nie dość, że wychowuje swoje dzieci, to jeszcze będzie mieć pod opieką Wojtka. Sama zaoferowała Joasi (Barbara Kurdej-Szatan), że podczas pobytu kobiety we Francji, zajmie się Wojtkiem. Sytuacja jest o tyle trudna, że Kinga nie ma wsparcia w postaci męża. Piotrek (Marcin Mroczek) wyjechał i coraz rzadziej kontaktuje się z rodziną. Magda w 1527 odcinku "M jak miłość" będzie bardzo podejrzliwa w stosunku do Zduńskiej. Jej zdaniem Kinga może korzystać z jakichś wspomagaczy, aby mieć tyle siły i energii.
W 1527 odcinku "M jak miłość" Magda zwierzy się ze swoich podejrzeń Andrzejowi.
- Słuchaj wyskoczę na chwilę z pracy, pojadę na chwilę do Kingi, bo Piotrek się o nią martwi, że jest jakoś dziwnie podniecona - zacznie Magda
- To chyba dobrze - odpowie Andrzej
- No jak dobrze? Przecież ona ma 5 dzieci na głowie i psa. Każdy normalny człowiek dawno padłby na twarz - wyjaśnia zdenerwowana Magda w 1527 odcinku "M jak miłość".
Magda w 1527 odcinku "M jak miłość" doda, że ona by nie wytrzymała takiego stresu i tempa życia.
- Ja bym się chyba pocięła... - przyznaje kobieta.
Dlatego podejrzewa, że Kinga musi ukrywać jakiś sekret, który może doprowadzić do tragedii. Tymczasem pod koniec 1527 odcinka "M jak miłość" Kinga znów sięga po tabletki. Kiedy nikt nie będzie patrzył, roztrzęsiona i zapłakana kobieta przechyli prawie puste opakowanie i włoży do buzi kolejne pigułki. Jak to się skończy? Dowiemy się już wkrótce!