"M jak miłość" odcinek 1525 - wtorek, 15.09.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1525 odcinku "M jak miłość" rodzina Chodakowskich zbierze się na rodzinnym obiedzie w domu Olka i Anety. Wszyscy będą świętować wyjście brata Marcina z więzienia i w radosnym nastroju będą szykować się do obiadu. Tymczasem młodszy Chodakowski będzie miał swój pomysł na ten dzień! Szalona zabawa skończy się demolką, a zawsze czuła Iza, po prostu wścieknie się na synka i nie daruje mu tego!
Do afery w 1525 w "M jak miłość" włączy się natychmiast babcia dzieci Izy i Marcina. I zrobi to co najważniejsze, czyli spróbuje uspokoić rozszalałe dzieci. Tymczasem wystrojona elegancko Iza będzie sprzątać szkody wyrządzone przez dziecko...
- Dzieci spacvfikowane. Po prostu puściłam im bajkę, mam nadzieję, że nie rozniosą wam sypialni... - powie Aleksandra (Małgorzata Pieczyńska), kiedy w końcu uda jej się opanować szaleństwa dzieci Izy i Marcina.
Odświetnie wystrojona w 1525 odcinku "M jak miłość" Iza będzie tymczasem zamiatać szufelką szkło i porcelanę... I nie będzie skłonna wybaczyć Szymkowi, że zepsuł tak ważna dla rodziny chwilę.
- Strasznie cię przepraszam! Odkupimy ci ten wazon! Potrącimy Szymkowi z kieszonkowego - Iza będzie tłumaczyć Anecie jak załatwi wszystkie szkody, wyrządzone przez maego łobuziaka.
- Ale naprawdę nic się nie stało... - powie Aneta zajęta rozmyślanie o oszustwie, jakiego się właśnie dopuściła!
- Ty nie bądź taka wyrozumiała. To są cwaniaczki, bardzo łatwo to wykorzystują! - powie Iza o dzieciach, ale zła tak naprawdę będzie tylko na Szymka.
Czytaj też: M jak miłość. Małgosia wróci do porzuconego syna Wojtka? Joanna Koroniewska podjęła ostateczną decyzję!
Czy wydarzenia w 1525 odcinku "M jak miłość" to początek dorastania małego łobuza, który zapatrzył się w tatę? Marcin swego czasu też był niegrzecznych chłopcem, ale przy izie wydoroślał. I zapowiada się na to, że i z Szymkiem drobniutka mama, również sobie poradzi!