M jak miłość. Małgosia wróci do porzuconego syna Wojtka? Joanna Koroniewska podjęła ostateczną decyzję!

"M jak miłość" po wakacjach 2020 nowe odcinki od wtorku, 8.09.2020, o godz. 20.55 w TVP2

Joasia (Barbara Kurdej-Szatan) opuści "M jak miłość", porzuci swoich dwóch kochanków - Leszka (Sławek Uniatowski) i Michała (Paweł Deląg) - ale przede wszystkim Wojtka! I choć Kinga (Katarzyna Cichopek) przygarnie chłopca do siebie na Deszczową, nawet najlepszy dom nie "załata" dziury, jaka zostanie w jego sercu po stracie drugiej mamy. Czy produkcja "M jak miłość" znalazła sposób, aby na miejsce matki przyszywanej wróciła w końcu Małgosia?

Kurdej-Szatan namawiała Koroniewską do powrotu do "M jak miłość", zapewniając przyjaciółkę, że znów będą się dobrze bawić. Tyle, że sama już wiedziała, że z serialu na jakiś czas odchodzi, bo jest w ciąży i zdecydowała zająć się sobą i rodziną. Deklaracje gwiazd "M jak miłość" rozbudzają co jakiś czas nadzieje fanów, bo nigdy nie przestali kochać Małgosi Mostowiak! Scenarzyści również otworzyli szeroko drzwi dla mamy Wojtka. Czy Joanna Koroniewska podjęła "męską" decyzję i przyjmie zaproszenie?

Niestety, nie mamy najlepszych wieści dla fanów Małgosi z "M jak miłość" i dla serialowego Wojtka. Joanna Koroniewska nie tylko odmawia powrotu do serialu, który był jej trampoliną do szerokiego grona widzów, ale wręcz zaczyna wspominać prace na planie jako "traumę"!

- Miałam taki okres, kiedy Janka miała dwa lata – i to był straszny okres w moim życiu... Przychodziłam najeść się, wychodziłam z domu i za każdym razem płakałem w poduszkę, i mówiłam sobie: nie chcę tak żyć. To nie jest dla mnie fajne. Ja się w tym nie spełniam - wyznała Koroniewska w wywiadzie dla portalu "Jastrząb Pots". Gwiazda "M jak miłość" wspomina w ten sposób czas, w którym grała w kilku serialach i spektaklach teatralnych jednocześnie.

Koroniewska odpowiada także na pytanie, czy rozważyłaby propozycję powrotu do "M jak miłość", w którym rolą Małgosi podbiła serca fanów. - Proponują raz na jakiś czas. I cały czas mówię, nieustannie to samo, że jestem aktorką i chciałabym się rozwijać w swoim zawodzie. Mam dwuletnie dziecko, to oznacza, że ja chciałabym mieć jednak wakacje. Bardzo często jest tak, że długo trwające seriale są kręcone w wakacje. Ja teraz poświęciłam część wakacji na próby w teatrze i wiem, że nie chcę takich rzeczy robić moim dzieciom, dlatego, że nie mam wielkiego zaplecza w postaci rodziny i ta część mojego życia jest dla mnie bardzo ważna.

Zobacz koniecznie: M jak miłość, odcinek 1524: Barbara zgubi małą córeczkę Kingi i Piotrka. To tylko początek tragedii

Jak wynika z wypowiedzi gwiazdy "M jak miłość" Koroniewska ma zupełnie inne priorytety , niż jej serialowa Małgosia. Fanom zostanie zatem pożegnać się z myślą o jej powrocie, a scenarzyści muszą znaleźć inny sposób, aby Wojtek dorastał szczęśliwie. Dom Zduńskich to na pewno niezły start w życie, a Joasia wyjedzie podobno tylko na jakiś czas...