"M jak miłość" odcinek 1523 po wakacjach 2020 - wtorek, 8.09.2020, o godz. 20.55 w TVP2
Ostatnia noc w "M jak miłość" przed rozprawą Olka będzie wyjątkowo niespokojna. Nikt nie będzie mógł spać, ani Olek, Ani Andrzej, ani nawet Kamil (Marcin Bosak). Iza również nie zaśnie, a wręcz podejmie życiowa decyzję - dla Olka postanowi w 1523 odcinku serialu zmierzyć się ze swoją największą traumą!
I tak smutna Iza stanie w drzwiach mieszkania Magdy i Andrzeja w 1523 odcinku "M jak miłość", zdecydowana wyrzucić z siebie tajemnicę gwałtu. Kiedy Iza opowie Budzyńskim wszystko ze szczegółami, zaleje się łzami, a oni po prostu zamilkną. Trudno im będzie wydusić z siebie choćby oddech, kiedy poznają okropności, których dopuścił się psychol...
- Chciałabym, żebyś jutro podczas mowy końcowej czuł w sobie taki gniew, jaki cały czas jest we mnie - powie Iza Budzyńskiemu w 1523 odcinku "M jak miłość". I faktycznie, widać będzie, że milczący Andrzej aż gotuje się w sobie i staje się gotowy do - być może - największej walki w swoim życiu!
Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1523: Magda spotka się z Kamilem w tajemnicy przed Budzyńskim. Wreszcie ruszy go sumienie- ZWIASTUN
W końcu odezwie się też Magda w 1523 odcinku "M jak miłość", w której buzował będzie nie tylko gniew, ale i ocean współczucia dla kruchutkiej, ale bardzo dzielnej Izy. To waśnie żona Andrzeja zrozumie, jak bardzo samotna była z tą potwornością Iza przez cały ten czas...
- Dlaczego nikomu nie powiedziałaś? Tylko zostałaś z tym sama... Przecież to by gwałt! - zapyta Magda.
- Nie byłam w stanie. Marcin tylko o tym wiedział, ale prosiłam go, żeby nie ruszał tego tematu. Artur był potworem, był zdolny do wszystkiego. To była moja wina... Przepraszam... - zapłakana Iza znów w 1523 odcinku "M jak miłość" weźmie cała winę na siebie, choć to potwór Artur tak bardzo ją skrzywdził.
- Ciiii, już, już, już... - pocieszy Izę Magda.
Czytaj też: M jak miłość, odcinek 1523: Budzyński wygra proces Olka dzięki Marcie! Zeznania Izy zmienią wszystko - WIDEO
Iza, kiedy już si,ę nieco uspokoi doda mądre słowa: - Tak naprawdę będę z tą traumą sama do końca życia... Ale odwaga żony Marcina w 1523 odcinku "M jak miłość", tej nocy przed rozprawą Olka nie pójdzie na marne. Na drugi dzień rano, na wniosek obrońcy Olka, dzielna Iza znów sama stanie przed obliczem sądu i powie to raz jeszcze. A Budzyński powie swoją mowę końcową z takim żarem, że łagodny wyrok dla Olka to będzie już tylko formalność!