"M jak miłość" odcinek 1520 - wtorek, 19.05.2020, o godz. 20.55 w TVP2
Anka w 1520 odcinku "M jak miłość" przygotuje się starannie do całej akcji... I choć będzie wyglądało na to, że chce Andrzeja zaciągnąć do łóżka, sprawy zajdą znacznie dalej... Andrzej może umrzeć!
A zacznie się od kłamstwa w 1520 odcinku "M jak miłość". Anka już skłamie, że musi wyjechać pilnie do Berlina i w związku z tym, natychmiast Andrzejowi oddać obraz, który wylicytował. Ale jak ona przygotuje się do spotkania! To będzie wielka maskarada, która skończy się tragicznie!
Czytaj też: M jak miłość, odcinek 1513: Paweł usłyszy od Basi bolesne słowa. Wygarnie mu, że jest nieudacznikiem!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Drzwi mieszkania w 1520 odcinku "M jak miłość" otworzy Anka, która będzie wyglądała na ofiarę napadu! Sama rozerwie sobie ubranie i rozmaże makijaż... Kiedy pojawi się Andrzej "biedna ofiara" rzuci mu się w ramiona... Jaką bajeczkę mu sprzeda?
Jak podaje "Świat Seriali" Anka opowie Andrzejowi, że zaatakował ją zły klient... Budzyński zareaguje jak na prawnika przystało - każe jej natychmiast zadzwonić na policję. Ale Anka nie tego będzie chciała w 1520 odcinku "M jak miłość"... Czyżby śmierć Andrzeja - skoro nie może go mieć - od początku była celem manipulacji Anki, która miała się "zmienić"?
I tak, kiedy Anka będzie opowiadać tę bajeczkę raz po raz, coraz bardziej mieszając w zeznaniach, Andrzej na jej oczach osunie się na ziemię! Czy mąż Magdy umrze w 1520 odcinku "M jak miłość" w mieszkaniu Anki?