"M jak miłość" odcinek 1517 - poniedziałek, 11.05.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1517 odcinku "M jak miłość" Olek sięgnie dna. Nie będzie widział nadziei na powrót do normalnego życia. Wyzna Marcinowi (Mikołaj Roznerski), że wszystko jest już skończone!
- Olek zapada się w coraz czarniejszą otchłań depresji. Nie ma dostępu do rodziny ani do swojego zawodu, który tak naprawdę daje mu pewnego rodzaju wolność - powiedział Maurycy Popiel w "Kulisach serialu M jak miłość".
Marcin w 1517 odcinku "M jak miłość" zauważy pogarszający się stan brata, jednak nie przewidzi, że naprawdę planuje samobójstwo.
- Olek jest załamany, poddaje się. Na rozmowy z Marcinem reaguje zupełnie nieracjonalnie, na poważne rzeczy śmiechem. Olkowi zaczyna odbijać w tym areszcie śledczym - stwierdził Mikołaj Roznerski.
"Kochani. Przepraszam za wszystko..." - ta w 1517 odcinku "M jak miłość" Olek zacznie list do bliskich.
- Olek trochę przygląda się temu procesowi jakby to wcale nie dotyczyło jego, tylko kogoś zupełnie innego. Trochę siedzi na tej sali sądowej jakby oglądał film w telewizji, a nie jakby właśnie toczyły się jego losy. Moment, w którym Olek postanawia napisać list, to jest właściwie momentem, w którym decyduje się na popełnienie samobójstwa, chociaż tak naprawdę myśli samobójcze nie są jeszcze z nim równoznaczne. To jest wyraz wołania o pomoc - dodał serialowy Chodakowski. Na szczęście w 1517 odcinku "M jak miłość" Olka przed odebraniem sobie życia powstrzyma Aneta (Ilona Janyst), która załatwi im ślub w areszcie!
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1518: Ojciec Lilki wyrzuci Mostowiaków z domu! Mateusz nie obroni żony
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj >>>
i
i
i
i