"M jak miłość" odcinek 1508 - poniedziałek, 6.04.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1508 odcinku "M jak miłość" sekret Lilki wyjdzie na jaw. Przez wiele tygodni wyłącznie Mateusz (Krystian Domagała) wiedział, że dziewczyna została zgwałcona. Wkrótce Banachówna powie o tragedii również Marysi (Małgorzata Pieńkowska), którą lubi i której ufa.
Jak do tego dojdzie? Otóż Lilka stwierdzi, że definitywnie nie chce urodzić dziecka gwałciciela. Z tego powodu będzie potrzebowała pieniędzy na aborcję. Mateusz ukradnie je z rodzinnego domu i zostanie przyłapany. Młodzi w 1508 odcinku "M jak miłość" zostaną zmuszeni do powiedzenia na co potrzebna im tak duża suma.
W tym czasie Krystyna w "M jak miłość" nie będzie miała najmniejszego pojęcia, przez co przechodzi jej córka. Oczywiście zauważyła, że stan nastolatki znacząco się pogarsza. W końcu próbowała odebrać sobie życie! Lilka jednak wytłumaczyła jej to kłamstwem o wpadce z Mateuszem. Dziewczyna nie zaufała matce i bała się powiedzieć o krzywdzie, którą wyrządził jej gwałciciel.
W 1511 odcinku "M jak miłość" Lilka po rozmowie z Marysią postanowi w końcu powiedzieć Krystynie, że nie chce urodzić tego dziecka, bo została zgwałcona. Matka jako ostatnia pozna prawdę, jednak nie odwróci się od córki. Da jej maksymalne wsparcie. Z jej inicjatywy we czwórkę - Lilka, Mateusz, Krystyna i Marysia - zjawią się w komendzie. Staszek (Sławomir Holland) z pełną powagą potraktuje zgłoszenie o popełnieniu przestępstwa. Czy brutalny gwałciciel z "M jak miłość" pójdzie siedzieć?
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1508: Policjant Rafał ofiarą 18-letniej Ali. Siostrzenica księdza posunie się za daleko - WIDEO