Bartek ukrywa u siebie Mirka. Naraża się przez to lokalnym bandytom, którzy zjawiają się w Jonkowie. Lisiecki kłamie, że nie ma kontaktu z Kowalikiem. Kilka godzin później jego warsztat zostaje podpalony. Policja rozpoczyna śledztwo. Słysząc, że mąż nie zamierza wskazać podejrzanych, Ula wybucha złością. Oznajmia Bartkowi, że ma dość jego kłamstw.
Maria i Maciej w przychodni zmagają się z trudnym przypadkiem. Walczą o życie 10-letniej Eweliny. Jedynym ratunkiem jest dla niej przeszczep płuc.
Andrzej jedzie na policyjne szkolenie do Legionowa. W tym czasie Marzenka miesiąc przed terminem porodu dostaje silnych skurczy. Sonia zawozi ją do szpitala. Niebawem zjawia się tam też zdenerwowany przyszły ojciec