"M jak miłość" odcinek 1498 - poniedziałek, 2.03.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1498 odcinku "M jak miłość" Wojtuś dostanie szału, kiedy znów zobaczy Leszka u Joasi! Krajewski od razu po przylocie z Ameryki przybiegnie do ukochanej, aby ją odzyskać. Już sam jego widok rozsierdzi Wojtusia, a zadzieje się więcej.
Joasia i Leszek w 1498 odcinku "M jak miłość" porozmawiają poważnie i wyjaśniona zostanie zostanie sprawa listu od Małgosi (Joanna Koroniewska), który w rzeczywistości napisała Nina (Agnieszka Judycka). Ciepła atmosfera i czułe słówka jakie zobaczy - i wyobrazi sobie - Wojtek Joasię z Leszkiem doprowadzi do tragedii!
Nastolatek, który pamięta, jak Joasia cierpiała przez kochanka postanowi wziąć sprawy w swoje ręce w 1498 odcinku "M jak miłość". I to dosłownie - złapie deskę z gwoździem i przeprowadzi zamach!
Na szczęście Wojtuś ostrym narzędziem zaatakuje nie bezpośrednio Leszka, ale opony w jego aucie. Na nieszczęście, Leszek zaraz będzie musiał szybko niesprawnym autem wyruszyć. I spowoduje wypadek, po którym trafi do szpitala! Czy Wojtek zrozumie, co zrobił?
Otóż nie zapowiada się na to, aby rozum wziął górę nad emocjami u Wojtka. 1498 odcinku "M jak miłość" Chłopak nie przyzna się, że zniszczył auto Leszka i spowodował wypadek! Syn Joasi wobec tragedii poczuje się zupełnie bezkarny!
Wojtek w 1498 odcinku "M jak miłość" nie piśnie ani słówka nawet Michałowi (Paweł Deląg). Za to resztę popołudnia spędzie z nim na rozmowie, jaki ten Leszek niedobry i świetnej zabawie...
Czy to zapowiedź dalszych kłopotów ze strony nastolatka? Jest to prawdopodobne, zwłaszcza, że akcja Wojtka przyniosła skutek odwrotny od zamierzonego...