"M jak miłość" odcinek 1495 - wtorek, 18.02.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1495 odcinku "M jak miłość" Olek za plecami Anety przeprowadzi się do nowego mieszkania. Wykorzysta moment, że jego kochanka będzie podróży służbowej. Nawet Marcin (Mikołaj Roznerski) będzie zaskoczony postępowaniem brata, bo sądził, że Olek u boku Anety znalazł wreszcie szczęście.
Prawdziwy szok czeka młodszego Chodakowskiego w chwili kiedy w 1495 odcinku "M jak miłość" Kryńska wróci wcześniej niż planowała i zacznie go wypytywać o mieszkanie, a dokładniej czy znalazł już kupca na swój apartament. Przyparty do muru Olek wybuchnie.
- Wszystko musisz wiedzieć? Znowu wtrącasz się w moje sprawy? Może dla odmiany lepiej będzie jak zajmiesz się swoim życiem! Wiesz, że wiązać się ze mną, pakujesz się w kolejne kłopoty?!
Nie będzie miał jednak odwagi przyznać się Anecie do przeprowadzki i do tego, że dręczy go kolejny prześladowca - Kamil Gryc (Marcin Bosak)! A wszystko ma związek z Arturem.
Patrz też: M jak miłość. Olek w więzieniu! Kamil doprowadzi sprawę Artura do końca - WIDEO
Kiedy w 1495 odcinku "M jak miłość" Olek znajdzie liścik od Anety z zaproszeniem na kolację z okazji jego imienin zmięknie mu serce. Zjawi się na randce w umówionym miejscu, by wyjaśnić Kryńskiej o co tak naprawdę mu chodzi. Nie będzie pewny, czy chce dalej z nią być.
- Ja nie wiem co z nami jest... Z jednej strony wszystko się układa, wszystko jest w porządku, wszystko... A z drugiej, ja nie wiem czy jestem gotowy na tak intensywny i burzliwy związek...
Aneta w 1495 odcinku "M jak miłość" uzna te słowa za przyznanie się do zdrady! - Proszę cię, ile razy jeszcze powtórzysz tę wymówkę? Mogę cię o coś zapytać? Czy ty kogoś masz?
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1495: Kryzys u Magdy i Andrzeja. Wkroczy między nich Joasia!
Jak zareaguje Olek? Wybuchnie śmiechem i dopiero po chwili poważnie spojrzy na Anetę. W 1495 odcinku "M jak miłość" ona jednak będzie ciągnęła swoje absurdalne oskarżenia. - Ostatnio ciągle gdzieś wychodziłeś, coś załatwiałeś... Słyszę jak konspiracyjnie rozmawiasz przez telefon i urywasz rozmowę jak tylko wchodzę do pokoju?
Zaskoczony oskarżeniami Anety w 1495 odcinku "M jak miłość" nie przyzna się do żadnej zdrady. - Romans? Naprawdę? To jest ostatnia rzecz, na którą miałbym teraz ochotę. Jest mi po prostu ciężko... Cholernie ciężko, serio...
Pierwszy raz Chodakowski tak otwarcie powie o swoim strachu przed tym, co go czeka jeśli policja znajdzie w końcu ciało Artura i doprowadzi sprawę do końca.
Aneta poczuje, że przesadziła i szczerze przeprosi Olka. - No tak... A ja znowu zamiast cię wspierać, to urządzam ci kolejną awanturę. Przepraszam cię, przepraszam... Ja wiem, że mam paskudny charakter i pracuję nad sobą - wyjaśni.
A po chwili w 1495 odcinku "M jak miłość" przypuści atak na Marcina (Mikołaj Roznerski) i Izę (Adriana Kalska). - Po prostu szlag mnie trafia jak widzę co się dzieje. Ty odwalasz całą czarną robotę, a wszyscy mają czyste rączki! Happy end, love story, a ty nie śpisz po nocach! Ja nie mam do nikogo pretensji, naprawdę, ale to jest po prostu strasznie nie fair!
Ten wieczór Aneta i Olek spędzą w łóżku w jego nowym mieszkaniu. Romantyczny nastrój pryśnie kiedy w 1495 odcinku "M jak miłość" Aneta znów zacznie naciskać. - Chciałabym ci pomóc, ale nie wiem jak. Ty w ogóle ze mną nie rozmawiasz. I nie wiem, czy nie chcesz, czy nie potrafisz się przede mną otworzyć?
- Taki typ, reklamacji nie uwzględnia się, możesz mnie wymienić na lepszy model!
- Przestań. Każdy potrzebuje pomocy, gdybyś się tylko zgodził na tę terapię...
- Kochanie, jest tak miło, nie psujmy tego... - zakończy rozmowę Olek.