M jak miłość, odcinek 1495: Kryzys u Magdy i Andrzeja. Wkroczy między nich Joasia!

"M jak miłość" odcinek 1495 - wtorek, 18.02.2020, o godz. 20.55 w TVP2

Magda i Andrzej z "M jak miłość" kochają się do szaleństwa i nawet Kamil (Marcin Bosak) nie był w stanie ich rozdzielić. Ale nawet tak idealny związek w 1495 odcinku "M jak miłość" zostanie wystawiony na ciężką próbę. A tą próbą będzie wystrój ich nowego mieszkania i spory udział w aranżacji wnętrza projektantki Joasi.

Starania Budzyńskiego, by jakoś odwrócić uwagę żony od szkaradnej, czarnej kuchni spalą na panewce. Nie pomoże nawet  śniadanie, które w 1495 odcinku "M jak miłość" Andrzej przygotuje dla ukochanej.

- Naprawdę cię cieszę, że ty lubisz gotować i umiesz to robić... Gdybym ja miała więcej czasu spędzać w tej kuchni... Wystarczy, że spojrzę i już się wściekam jak patrzę na to, co wymyśliłeś z tą swoją "topową" projektantką!  - przypomni mu Magda o poranku.

Andrzej w 1495 odcinku "M jak miłość" będzie próbował się wykręcić ceną kuchni, lecz na niewiele się to zda. - Proszę cię, wiesz ile wzięła za to?
- Wiem! Dlatego ja teraz jem suchy tost z jajkiem!

Od słowa do słowa w 1495 odcinku "M jak miłość" między Budzyńskim dojdzie do emocjonującej wojny na argumenty.
- Francuski, przepraszam... Przecież naprawdę zna się na rzeczy! I się starała!
Jednak Magda nie da się przekonać - czarna kuchnia będzie brzydka i koniec. - Ale ja w to nie wątpię, tylko widocznie miała w tym czasie depresję...
- W Mediolanie tak wygląda każda, nowoczesna kuchnia!
- No to w Mediolanie wzrosło zapotrzebowanie na antydepresanty! - doda z kpiną.

Nie przegap: M jak miłość. Magda i Andrzej zostaną rodzicami? Cudowne zdjęcie z maleńkim dzieckiem

Nawet w kancelarii w 1495 odcinku "M jak miłość" między Andrzejem i Magdą będzie gorąco. Sporo w tym winy Budzyńskiego, który będzie uparcie przekonywał żonę, żeby się przekonała do wystroju ich mieszkania. Pokaże jej nawet zdjęcia w magazynie wnętrzarskim. - Proszę bardzo - nasza kuchnia! Najnowszy trend!

- Płyta nagrobna?
- Jak jesteś taka mądra to ciekawe dlaczego wtedy nie protestowałaś?
- Ja nie protestowałam?! Ja nie protestowałam?! Tylko przypominam ci, że biegałeś za panią Joasią jak kot w pęcherzem! "Pani Asia to, pani Asia tamto"!
- To cię boli?!
- To w takim razie o Kamilu nie będę ci wspominać...
- Lepiej o nim nie wspominaj! - rzuci Andrzej.

Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1495: Kamil dopadnie Izę! Nie będzie miał dla niej litości - WIDEO

Świadkiem kłótni małżonków w 1495 odcinku "M jak miłość" stanie się Adam Werner (Jacek Kopczyński), który zacznie stroić sobie z nich żarty. - O widzę, że państwo Budzyńscy się kłócą! Pięknie, pięknie, a mówiłem, że małżeństwo to grób miłości - nie żenić się!

- Nie naszej, nie naszej! Nas poróżniły tylko małe kwestie natury estetycznej - wytłumaczy Budzyński.
- Jedno zaproszenie na wernisaż, pani Asia... - doda Magda.
- Zaraz, pani Asia... Ładna? - Werner od razu się zainteresuje przyczyną konfliktu przyjaciół.

- Oczywiście! - zapewni Andrzej. I po chwili zaprosi Adama na kolację razem z Agatą (Katarzyna Kwiatkowska), by oni ocenili ich nową kuchnię.

Podczas kolacji z przyjaciółmi w 1495 odcinku "M jak miłość" Andrzej będzie desperacko szukał sojuszników, żeby Magda odpuściła mu tak nietrafiony wybór kuchni. Ale nawet Werner go skrytykuje. Bardziej delikatna będzie za to Agata.

- Przede wszystkim czarny jest zawsze symbolem ponadczasowej elegancji!

Rozbawiona Magda w 1495 odcinku "M jak miłość" zacznie się śmiać.
- Czarny wyszczupla, co w kuchni jest nie bez znaczenia! Dobrze, mamy 1:1, mamy remis, ale Maciek jeszcze nie głosował. Synku, kochanie, powiedz mi proszę co myślisz na temat czarnej, depresyjnej kuchni, którą Andrzej wybrał bez konsultacji ze mną?

- Proszę nie zadawać pytania sugerującego odpowiedź! - upomni żonę Andrzej.
- Oczywiście, ja tylko przypominam ci, kto co daje kieszonkowe... - doda Magda.
- Mama ma zawsze rację!

Finał będzie taki, że w 1495 odcinku "M jak miłość" Andrzej obieca Magdzie, że załatwi ekipę, która zrobić coś z ich czarną kuchnią!