"M jak miłość" odcinek 1481 - poniedziałek, 30.12.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Łukasz w 1481 odcinku "M jak miłość" wróci do Polski. Kilka tygodni wcześniej Katia zniknęła bez słowa po wielkiej kłótni z partnerem. Wyjechała do Łodzi i postanowiła, że sama wychowa ich dziecko. Namówiła swojego ojce, żeby okłamał Łukasza, że wyjechała do Gruzji. W "M jak miłość" chłopak bez większego zastanowienia podążył za fałszywym tropem.
Sprawdź też: M jak miłość. Zupełnie odmieniona Katia wróci, ale nie urodzi dziecka Łukasza! Będzie z bandytą Igorem?
w 1481 odcinku widzowie dowiedzą się, że był wszędzie - w rodzinnej miejscowości Katii, odnalazł jej przyjaciół, a nawet dotarł do dalekiej rodziny dziewczyny. To wszystko na nic. Łukasz wróci, żeby zająć się chorą Martą. A co dalej?
W 1481 odcinku "M jak miłość" Łukasz zrozumie, że zrobiono go w konia. Zdesperowany zjawi się pod bistro Kingi (Katarzyna Cichopek) i wpadnie na Pawła (Rafał Mroczek). Ten poradzi mu, żeby porozmawiał z Agą i z Julką (Joanna Kuberska). Dziewczyny doskonale wiedzą, gdzie jest Katia, jednak obiecały koleżance, że nie pisną jej byłemu ani słówka.
Patrz też: M jak miłość. Ostatni odcinek z zaskakującym finałem. To już koniec M jak miłość?
Łukasz w "M jak miłość" zadzwoni do Agi. Zaprosi ją na wino. Czy to będzie randka? Ciężko tak nazwać niezręczne spotkanie, które widzowie zobaczą w 1481 odcinku. Wojciechowski wpadnie do mieszkania dziewczyn z winem. Chwilę później zjawi się też Paweł, z którym chłopak uknuje całą intrygę. Julka nie będzie zachwycona najazdem byłego chłopaka, ale nie skomentuje. Wieczorem, podczas pożegnania, gdy już wszyscy będą podpici, Łukasz spróbuje przekonać Agę, by powiedziała mu prawdę. Czy dowie się, gdzie jest Katia? Widzowie "M jak miłość" przekonają się już wkrótce.