"M jak miłość" odcinek 1479 - wtorek, 17.12.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Nina w 1479 odcinku "M jak miłość" straci dziecko Leszka. Od samego początku ciąży kobieta nie czuła się dobrze. Ginekolog prowadzący powiedział, że powinna bardzo na siebie uważać. Niestety stres, który sama sobie sprawi, doprowadzi do tragedii. Leszka nie będzie w okolicy, gdy Nina trafi do szpitala. Czy odkryje, co się stało? Jak do tego dojdzie?
W 1479 odcinku "M jak miłość" Krajewski będzie unikał kochanki. Oszalała z miłości Nina zacznie go śledzić. Dotrze za nim pod jego rodzinną firmę.
Tam w 1479 odcinku "M jak miłość" poczuje silne skurcze. Zauważy ją Marcin (Mikołaj Roznerski), który niedawno zaczął pracę u Roberta Krajewskiego (Grzegorz Wons). Zaniepokoi się widząc słabnącą ciężarną. Według doniesień "Świata Seriali" Chodakowski podejdzie do dziewczyny i zabierze ją do biura. Tam w 1479 odcinku Nina dojdzie do siebie. W końcu spotka się z Leszkiem i jakby przewidując, że stanie się coś złego, przekaże mu klucze do swojego mieszkania.
SPRAWDŹ TEŻ >>> M jak miłość, odcinek 1473: Joasia zostawi Leszka, a Michał z zemsty wyrzuci go z domu
W "M jak miłość" dojdzie między nimi do sprzeczki. Okaże się, że Leszek nie zamierza towarzyszyć jej podczas porodu. Pomimo złego stanu zdrowia Nina w 1479 odcinku wciąż będzie w tajemnicy podążać za Krajewskim, śledząc jego każdy krok. To właśnie wtedy poczuje ostry ból, przez który trafi do szpitala. Diagnoza będzie szybka: odklejone łożysko, trzeba wywołać poród. Niestety dziecko Leszka nie przeżyje. Nina w 1479 odcinku "M jak miłość" wpadnie w rozpacz. Czy powie Krajewskiemu, że poroniła? W końcu i tak się o tym dowie!