"M jak miłość" odcinek 1461 - poniedziałek, 14.10.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Co w "M jak miłość" połączy Marysię i Wernera? Wspólna misja, by wypełnić ostatnią wolę Kamila Starskiego, odnaleźć jego syna, jedynego spadkobiercę gigantycznego majątku. Przed śmiercią Kamil napisał do Marysi list, w której prosił, żeby odszukała jego dziecko (CZYTAJ WIĘCEJ TUTAJ >>>). Rogowska zgodziła się, bo Adam obiecał jej swoje wsparcie.
Patrz też: M jak miłość, odcinek 1465: Sonia znajdzie sposób, by zdobyć Janka! Wciągnie w to jego matkę
W 1461 odcinku "M jak miłość" prawnik przyjedzie do Grabiny, by zabrać Marysię do Katowic. - Niech się pan nie martwi, zaopiekuję się pana żoną... - obieca Arturowi. Jej nagły wyjazd zainteresuje szczególnie Kisielową, która zacznie podejrzewać najgorsze. Uprzedzi Artura, żeby był gotowy na to, co może się wydarzyć za jego plecami.
- Puszczać Marysię samą z tym... Wernerem? To wariat. Seksualny. Rozpasany! - oceni Kisielowa, żeby dać Arturowi dobitnie do zrozumienia na co się zgodził.
Rogowski, który zwykle jest oazą spokoju, w 1461 odcinku "M jak miłość" będzie bliski zawału serca. Jego zdenerwowanie natychmiast zauważy Barbara, która spróbuje wyciszyć emocje. Na próżno, bo Kisielowa dalej będzie ciągnęła swój wywód na temat Wernera i Marysi. Przypomni Arturowi i przyjaciółce, że prawnik to niezły uwodziciel, który teraz może chcieć zdobyć Rogowską!
W przeszłości był związany z Anną Gruszyńską (Tamara Arciuch), podrywał Teresę Makowską (Joanna Sydor), a teraz jest samotny i szuka kolejnej zdobyczy.
- Naszej Ani złamał serce, zostawiła siedlisko, wyjechała. Teresce też namącił w głowie. Ustawiony, przystojny, z pozycją... To korzysta na prawo i lewo! Cierpliwość Artura w 1461 odcinku "M jak miłość" zostanie wystawiona na poważną próbę kiedy Kisielowa porówna nawet Wernera do... swojego narzeczonego Roberta (Krzysztof Tyniec), którego Rogowski wprost nie może znieść.
Przeczytaj też: M jak miłość, odcinek 1464: Robert wyłudzi od Mostowiaków kasę na ślub z Kisielową! Będzie miał na boku dwie kochanki
Oczywiście mąż Marysi nie będzie miał żadnych powodów, by wątpić w jej wierność. Zwłaszcza, że Werner nie jest facetem, którym by się zainteresowała!