"M jak miłość" odcinek 1460 - wtorek, 8.10.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Pierwsze spotkanie Joasi i Leszka w "M jak miłość" z ojcem Krajewskiego upłynie w dość napiętej atmosferze. Biznesmen w ostatniej chwili w 1460 odcinku "M jak miłość" powie Asi, że jego ojciec Robert wrócił z zagranicy i chciałby ją poznać.
Dla Chodakowskiej to będzie wielki sprawdzian. Zwłaszcza, że uświadomi sobie, iż jako wdowa z dzieckiem, która dodatkowo toczyła wojnę z firmą budowlaną Krajewskich, jest raczej kiepską kandydatką na przyszłą synową!
Przeczytaj też: M jak miłość, odcinek 1463: Leszek okrutnie zakpi z Joasi. Pozna prawdę o dziecku Niny
Kolacja, na której w 1460 odcinku "M jak miłość" Joasia oficjalnie zadebiutuje w roli partnerki Leszka odbędzie się w wystawnej restauracji w centrum Warszawy. Żeby zrobić wrażenie na Krajewskim seniorze, Joasia założy elegancką, ale skromną sukienkę.
Zrezygnuje z dekoltów, krzykliwego makijażu czy fryzury. Tak, żeby ojciec Leszka dostrzegł w niej naturalne piękno. Ukochany Joasi będzie pękał z dumy mają u swojego boku taką ślicznotkę. - To jest Joanna Chodakowska, moja... - przedstawi ją oficjalnie.
Ale w 1460 odcinku "M jak miłość" Krajewski nie będzie zaskoczony. Co więcej zrobi się nawet złośliwy i obrazi ukochaną syna. Nie wprost, ale jednak. - Ależ my się znamy! To pani jest tą młodą, energiczną osobą, która tak skutecznie pokrzyżowała moje plany. Pikieta w parku, petycje, awantury z robotnikami, nagonka medialna!
W tym jednym momencie w 1460 odcinku "M jak miłość" Joasia na chwilę straci całą pewność siebie. - Sprawa troszkę wymknęła mi się spod kontroli, ale przecież to wszystko było w dobrej intencji. Chodziło o zachowanie przestrzeni rekreacyjnej dla naszej lokalnej społeczności - zapewni Krajewskiego seniora.
Takie wybrnięcie z sytuacji spodoba się ojcu Leszka. - Oczywiście, rozumiem, wiem, wiem. Byłem i jestem pod wrażeniem. Podziwiam pani wolę walki no i skuteczność!
- Dziękuję...
Patrz też: M jak miłość, odcinek 1463: Poszukiwania zabitej Darii. Jakub Karski na tropie kochanki Artura
Po chwili jednak atmosfera jeszcze bardziej się zagęści, bo w 1460 odcinku "M jak miłość" Krajewski wspomni jak bardzo rozczarował go syn swoją decyzją.
- Nie wiem czy Leszek się pani przyznał, ale stoi przed ogromnym, zawodowym wyborem. Dostał propozycję - kierownicze stanowisko w międzynarodowej korporacji, ale chce je odrzucić, żeby dalej prowadzić swoją własną firmę... Muszę przyznać, że niektóre wybory mojego syna są dla mnie zagadką...
- No wie pan, ta firma to jego dziecko, a w korporacji niezależnie od tego na jakim stanowisku, byłby tylko trybikiem w maszynie - podsumuje Joasia, nie wiedząc, że Krajewski chciał, żeby Leszek zażądał jego firmą deweloperską.
- Twoje zdrowie tato!
- Za dobre i mam nadzieję, mimo wszystko, rozumne wybory! - doda wznosząc toast Krajewski, który dostrzeże w Joasi swojego przeciwnika na drodze do realizacji planów.
Dopiero po kolacji w 1460 odcinku "M jak miłość" Leszek przyzna się ukochanej, że ojciec mówił o swojej firmie. Chodakowska zda sobie sprawę, że nieźle podpadła milionerowi. - Byłaś autentyczna, szczera, kochana, tak jak zwykle. I za to tak cię lubię... - zapewni ją wybranek.