M jak miłość, odc. 1460. Joasia (Barbara Kurdej-Szatan), Leszek (Sławek Uniatowski), Robert Krajewski (Grzegorz Wons)

i

Autor: MTL Maxfilm M jak miłość, odc. 1460. Joasia (Barbara Kurdej-Szatan), Leszek (Sławek Uniatowski), Robert Krajewski (Grzegorz Wons)

M jak miłość, odcinek 1460: Fatalne spotkanie Joasi z Krajewskim! Ojciec Leszka obrazi Joasię za to co mu zrobiła

2019-10-08 6:53

Zgrzyt w "M jak miłość" w związku Joasi (Barbara Kurdej-Szatan) i Leszka (Sławek Uniatowski)? W 1460 odcinku "M jak miłość" biznesmen zaprosi ukochaną na wystawną kolację, by poznała wreszcie jego ojca, Roberta Krajewskiego (Grzegorz Wons). Joasia zgodzi się, choć niechętnie, bo przecież kiedyś ostro atakowała jego firmę. Jak ojciec Leszka zareaguje na widok wybranki syna? W 1460 odcinku "M jak miłość" Elegancki Krajewski senior, z pozoru dżentelmen, znajdzie sposób, by ją grzecznie obrazić. Joasia nieźle mu podpadnie.

"M jak miłość" odcinek 1460 - wtorek, 8.10.2019, o godz. 20.55 w TVP2

Pierwsze spotkanie Joasi i Leszka w "M jak miłość" z ojcem Krajewskiego upłynie w dość napiętej atmosferze. Biznesmen w ostatniej chwili w 1460 odcinku "M jak miłość" powie Asi, że jego ojciec Robert wrócił z zagranicy i chciałby ją poznać.

Dla Chodakowskiej to będzie wielki sprawdzian. Zwłaszcza, że uświadomi sobie, iż jako wdowa z dzieckiem, która dodatkowo toczyła wojnę z firmą budowlaną Krajewskich, jest raczej kiepską kandydatką na przyszłą synową!

Przeczytaj też: M jak miłość, odcinek 1463: Leszek okrutnie zakpi z Joasi. Pozna prawdę o dziecku Niny

Kolacja, na której w 1460 odcinku "M jak miłość" Joasia oficjalnie zadebiutuje w roli partnerki Leszka odbędzie się w wystawnej restauracji w centrum Warszawy. Żeby zrobić wrażenie na Krajewskim seniorze, Joasia założy elegancką, ale skromną sukienkę.

Zrezygnuje z dekoltów, krzykliwego makijażu czy fryzury. Tak, żeby ojciec Leszka dostrzegł w niej naturalne piękno. Ukochany Joasi będzie pękał z dumy mają u swojego boku taką ślicznotkę. - To jest Joanna Chodakowska, moja... - przedstawi ją oficjalnie.

Ale w 1460 odcinku "M jak miłość" Krajewski nie będzie zaskoczony.  Co więcej zrobi się nawet złośliwy i obrazi ukochaną syna. Nie wprost, ale jednak. - Ależ my się znamy! To pani jest tą młodą, energiczną osobą, która tak skutecznie pokrzyżowała moje plany. Pikieta w parku, petycje, awantury z robotnikami, nagonka medialna! 

W tym jednym momencie w 1460 odcinku "M jak miłość" Joasia na chwilę straci całą pewność siebie. - Sprawa troszkę wymknęła mi się spod kontroli, ale przecież to wszystko było w dobrej intencji. Chodziło o zachowanie przestrzeni rekreacyjnej dla naszej lokalnej społeczności - zapewni Krajewskiego seniora.

Takie wybrnięcie z sytuacji spodoba się ojcu Leszka. - Oczywiście, rozumiem, wiem, wiem. Byłem i jestem pod wrażeniem. Podziwiam pani wolę walki no i skuteczność!
- Dziękuję...

Patrz też: M jak miłość, odcinek 1463: Poszukiwania zabitej Darii. Jakub Karski na tropie kochanki Artura

Po chwili jednak atmosfera jeszcze bardziej się zagęści, bo w 1460 odcinku "M jak miłość" Krajewski wspomni jak bardzo rozczarował go syn swoją decyzją.

- Nie wiem czy Leszek się pani przyznał, ale stoi przed ogromnym, zawodowym wyborem. Dostał propozycję - kierownicze stanowisko w międzynarodowej korporacji, ale chce je odrzucić, żeby dalej prowadzić swoją własną firmę... Muszę przyznać, że niektóre wybory mojego syna są dla mnie zagadką...

- No wie pan, ta firma to jego dziecko, a w korporacji niezależnie od tego na jakim stanowisku, byłby tylko trybikiem w maszynie - podsumuje Joasia, nie wiedząc, że Krajewski chciał, żeby Leszek zażądał jego firmą deweloperską.
- Twoje zdrowie tato!
- Za dobre i mam nadzieję, mimo wszystko, rozumne wybory! - doda wznosząc toast Krajewski, który dostrzeże w Joasi swojego przeciwnika na drodze do realizacji planów.

Dopiero po kolacji w 1460 odcinku "M jak miłość" Leszek przyzna się ukochanej, że ojciec mówił o swojej firmie. Chodakowska zda sobie sprawę, że nieźle podpadła milionerowi. - Byłaś autentyczna, szczera, kochana, tak jak zwykle. I za to tak cię lubię... - zapewni ją wybranek.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze