"M jak miłość" odcinek 1431 - poniedziałek, 25.03.2019, o godz. 20.55 w TVP2
W "M jak miłość" Sonia lunatykuje i bardzo się tego wstydzi. Będzie więc wdzięczna Jankowi, gdy ten w 1431 odcinku "M jak miłość" wmówi Rafałowi (Jakub Kucner), że wmówił się z koleżanką na nocną schadzkę w kuchni. Prawda będzie zupełnie inna. Sonia lunatykując wyjdzie z sypialni i narobi hałasu potykają się o krzesło.
-Jezu, ja tylko chciałam napić się wody. I wpadłam na krzesło. Nie włączałam światła, bo nie chciałam was obudzić - skłamie dziewczyna i podziękuje Jankowi, że ukrył przed kolegą jej wstydliwą przypadłość.
Tego samego dnia w "M jak miłość" okaże się, że jej ciotka miała podobny problem. Kisielowa (Małgorzata Różniatowska) zdradzi jej, że wyleczyła się z lunatykowania dzięki szczęśliwemu małżeństwu i regularnym uprawianiu seksu!
W 1431 odcinku "M jak miłość" Sonia i Janek pojadą razem na interwencję. Morawski uratuje koleżankę przyjmując na siebie cios w głowę. Gdy wrócą do leśniczówki, blondynka podziękuje przyjacielowi i pocałuje go w usta. Pech zechce, że akurat całą scenę zauważy Ula.
Mostowiakówna posmutnieje. Choć w teorii nie kocha już Janka, to chyba jednak coś do niego czuje. W ramach zemsty zrezygnuje z Sonii jako swojej świadkowej i poprosi o to Marzenkę (Olga Szomańska). Jak się domyślacie, żona Andrzejka (Tomasz Oświeciński) będzie zachwycona!