"M jak miłość" odcinek 1425 - poniedziałek, 4.03.2019, o godz. 20.55 w TVP2
W 1425 odcinku "M jak miłość" po długiej przerwie do serialu powróci Ania Wojciechowska. Podczas kolejnej wizyty w Warszawie u Andrzeja Budzyńskiego (Krystian Wieczorek) Marta przywiezie ze sobą córkę, która w ostatnim czasie sporo podróżowała. Była m.in. na plenerze malarskim w Szwajcarii.
Co ciekawe Andrzeja nie zdziwi przemiana Ani, która nie będzie już tą samą rudowłosą, piegowatą dziewczynką w okularach. Tym samym twórcy "M jak miłość" przemilczą zmianę aktorki grającej Anię. Od 1425 odcinka "M jak miłość" Weronikę Wachowską zastąpi bowiem 14-letnia Gabriela Świerczyńska.
Przyjazd Ani ucieszy szczególnie Łukasza, który zawsze miał bardzo dobry kontakt z siostrą. Obieca Ani, że teraz się o nią zatroszczy, nie podejrzewając, że wypowie te słowa w złą godzinę. Bo w 1425 odcinku "M jak miłość" ścigany za długi Łukasz odbierze telefon od niebezpiecznych gangsterów, którym podpadł gdy zaczął handlować narkotykami. Bandyci uprzedzą Łukasza, że jeśli nie odda im wszystkiego, skrzywdzą Anię.
- Jutro oddam wam część pieniędzy... - zapewni coraz bardziej przerażony Wojciechowski, który okradnie nawet Andrzeja, żeby mieć na spłatę długów.
- Będziesz tak cykał po kawałku, sprężaj się! Szkoda by było, gdyby się coś przytrafiło twojej siostrzyce, nie? - odpowie mu głos w słuchawce. - O czym ty mówisz?- zapyta z niedowierzaniem Łukasz.
Jak daleko posunie się Łukasz, żeby zapewnić bezpieczeństwo Ani? W 1425 odcinku "M jak miłość" nie dość, że upozoruje włamanie w mieszkaniu Budzyńskiego, by zabrać mu gotówkę, którą Andrzej będzie miał na samochód dla Magdy (Anna Mucha), to jeszcze zacznie szantażować jego byłą kochankę Ankę (Weronika Rosati). Zobaczy bowiem, że Anka grzebie w dokumentach prawnika i będzie miał na nią haka. Zażąda pieniędzy w zamian za milczenie. A Waszkiewicz zaproponuje mu stałą współpracę.