M jak miłość, odcinek 1431: Choroba Marzenki. Bez kosztownego leczenia nie będzie dla niej nadziei!

2019-03-19 7:15

Marzenka (Olga Szomańska) z "M jak miłość" będzie poważnie chora. W 1431 odcinku "M jak miłość" diagnoza lekarza nie pozostawi żadnych złudzeń - cierpiąca na endometriozę żona Andrzejka (Tomasz Oświeciński) nie zajdzie w ciążę i nie urodzi dziecka jeśli nie będzie się leczyć. Na wieść o chorobie Marzenki jej ukochany postanowi zaryzykować własne życie, byle zdobyć pieniądze na leczenie. Co zrobi Andrzejek w 1431 odcinku "M jak miłość"?

M jak miłość odcinek 1324. Marzenka (Olga Szomańska), Andrzejek (Tomasz Oświeciński), Marcin (Mikołaj Roznerski), Ula (Iga Krefft), Szymek (Staś Szczypiński)

i

Autor: MTL Maxfilm M jak miłość odcinek 1324. Marzenka (Olga Szomańska), Andrzejek (Tomasz Oświeciński), Marcin (Mikołaj Roznerski), Ula (Iga Krefft), Szymek (Staś Szczypiński)

"M jak miłość" odcinek 1431 - poniedziałek, 25.03.2019, o godz. 20.55 w TVP2

Marzenka i Andrzejek z "M jak miłość" już od dawna marzą o dziecku, ale to marzenie może się nigdy nie spełnić. W 1431 odcinku "M jak miłość" okaże się bowiem, że Lisiecka choruje na endometriozę. To choroba, która polega na tym, że komórki błony śluzowej macicy zamiast opuścić organizm wędrują w jego głąb. Tworzą guzki i zgodnie z cyklem menstruacyjnym krwawią - powstają torbiele, stany zapalne i zrosty. Niestety w przypadku Marzenki choroba będzie groziła niepłodnością. 

Z pomocą załamanej Marzence przyjcie doktor Agata Rogowska (Katarzyna Kwiatkowska), która poleci jej leczenie w jednej z klinik w Warszawie. Niestety walka z chorobą będzie się wiązała z bardzo dużymi pieniędzmi. I zwyczajnie Lisieckich nie będzie na to stać.

Andrzejek postanowi jednak zrobić wszystko, by Marzenka wyzdrowiała i zaszła w ciążę. W 1431 odcinku "M jak miłość" zdecyduje się nawet wziąć udział w nielegalnej walce za pieniądze. Tymczasem Marzenka, w tajemnicy przed mężem, odwiedzi bank, by dowiedzieć się czy mają szanse na większą pożyczkę. Los postawi na jej drodze mężczyznę, którego kiedyś bardzo kochała.