"M jak miłość" odcinek 1421 - poniedziałek, 18.02.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Natalka w serialu "M jak miłość" miała nadzieję, że po ślubie z Frankiem i wyjeździe w Bieszczady resztę życia spędzi szczęśliwie u jego boku. Niestety, Justyna (Olga Kalicka), która miała odpuścić sobie byłego chłopaka, zmieniła swoje plany.
Natalka w "M jak miłość" wróci do rodziny, ponieważ Justyna zmanipuluje ją. Wmówi że Franek ją zdradził! Zresztą po części jest to prawda - dziewczyna pocałowała chłopaka na jej oczach.
Zarzycka odmówi powiedzenia czegokolwiek w temacie męża, ale on w 1421 odcinku "M jak miłość" przyjedzie za nią przez pół kraju.
Ona nie będzie chciała z nim rozmawiać, on to zignoruje. W leśniczówce, wieczorem, wejdzie do domu i zaatakuje ją w kuchni! Rzuci się na nią i przytrzyma, aby w końcu go posłuchała, ignorując jej sprzeciw i krzyki.
Z kolei serialowy Bartek w "Kulisach serialu M jak miłość" staje w obronie Franka:
- Są takie sytuacje w życiu, kiedy robimy rzeczy, które są kompletnym zaskoczeniem dla naszych bliskich, znajomych, przyjaciół i to jest właśnie jedna z takich sytuacji. Oczywiście jak dzieje się coś złego, to zawsze winny jest facet, a Franek przecież przejechał przez pół Polski, żeby odnaleźć ukochaną. Kobiety też potrafią nieźle namieszać i w tym wątku też jest pewna femme fatale, która ma intrygę opanowaną do perfekcji.
Aktor "M jak miłość" zaapelował do widzów, żeby w takich życiowych sytuacjach stawiać a rozmowę z najbliższymi. Zgadzacie się z nim?