M jak miłość, odcinek 1414 - wtorek, 22.01.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Olek Chodakowski z "M jak miłość" to zdrajca recydywista. Nie dość, że zdradzał Magdę (Anna Mucha) z Anetą, to później zdradzał też Anetę z lekarką Iwoną (Weronika Bartold). Od jakiegoś czasu romansuje też z Agą. Początkowo traktował młodziutką kelnerkę z bistro jako przygodę, ale wreszcie i jego dopadła miłość. Tyle tylko, że nie będzie miał odwagi, by powiedzieć Anecie, że wcale jej nie kocha, że między nimi od dawna nic nie ma, bo on chce być z Agą.
Oczywiście Aneta wyczuje, że Olek gra na dwa fronty. W 1414 odcinku "M jak miłość" będzie śledziła Chodakowskiego i dotrze za nim do bistro. Gdy wpadnie do kuchni zobaczy jak Olek namiętnie całuje Agę. Od razu rzuci się na nich z pięściami. Olek przypłaci spotkanie ze swoją dziewczyną rozbitym nosem, Aga poszarpaną bluzką... W finale walczących rozdzielą jednak Julka i Magda. To one spróbują przemówić Anecie do rozsądku.
- Może źle zinterpretowałaś zachowanie Olka? - zapyta Julka.
- Ale co potknął się i język mu wpadł do jej gardła?! Proszę cię. Zabiję ją po prostu. I jego! A na końcu siebie! Albo tylko siebie! Co za różnica! - krzyknie wściekła Aneta.
To Magda przywoła partnerkę swojego byłego męża do rozsądku. - Dobrze, weź się w garść! Od kiedy taka pirania tak łatwo się poddaje?
- Mam dostęp do leków, załatwię to szybko, fachowo, bezboleśnie…
Ponieważ w 1414 odcinku "M jak miłość" Aneta będzie naprawdę załamana, Magda zacznie się o nią martwić. Sekundę później w drzwiach stanie jednak Olek… A widok chłopaka podziała na Kryńską jak czerwona płachta na byka.
- Jak mogłeś mi to zrobić, co?! Który to już raz?
Mimo, że kilka lat temu to Magda cierpiała przez zdradę Olka, teraz zdobędzie się na słowa wsparcia wobec Anety. Będzie z nią w tym trudnym momencie. Bojąc się, że Kryńska może naprawdę zrobić coś głupiego odwiezie ją nawet do Kingi (Katarzyna Cichopek) na Deszczową, by tam przeczekała, aż emocje nieco opadną.
W 1414 odcinku "M jak miłość" Kinga zapyta Magdę dlaczego tak martwi się o Anetę, skoro tyle przez nią wycierpiała. - Może uważam, że należy jej się współczucie, bo przejechałyśmy się na tym samym facecie... - przyzna się przyjaciółce. Gdy Kinga i Magda znajdą w torebce Anety pudełka z lekami wpadną w panikę.