M jak miłość odcinek 1405, Marcin (Mikołaj Roznerski), Olek (Maurycy Popiel)

i

Autor: vod.tvp.pl M jak miłość odcinek 1405, Marcin (Mikołaj Roznerski), Olek (Maurycy Popiel)

M jak miłość, odcinek 1412: Marcin i Olek skrzywdzą dwie kobiety! Podłe postępki braci Chodakowskich

2019-01-02 12:25

Bracia Chodakowscy z "M jak miłość" są jak dwie krople wody. Fizycznie Marcin (Mikołaj Roznerski) i Olek (Maurycy Popiel) nie są do siebie podobni, ale zachowują się tak samo. Obaj niewierni, niezdecydowani, krzywdzą kobiety, z którymi się zwiążą. W 1412 odcinku "M jak miłość" dojdą do wniosku, że muszą ostatecznie wybrać między obecnymi partnerkami, a kochankami na boku. Marcin między Izą (Adriana Kalska) a Anią (Maria Pawłowska), a Olek między Anetą (Ilona Lewandowska-Janyst) a Agą (Ina Sobala).

"M jak miłość" odcinek 1412 - wtorek, 15.01.2019, o godz. 20.55 w TVP2

W życiu Marcina i Olka z "M jak miłość" nadejdzie taka chwila, w której bracia poczują, że dzielą ten sam los. Zawsze bardzo się od siebie różnili, ale w jednej kwestii pozostają tacy sami - łączy ich skłonność do zdrady. Obaj nie potrafią otwarcie mówić o swoich uczuciach, romansują na boku z kobietami będą w związkach z innymi. Gubią się w tych relacjach, nie mają dość odwagi, by z klasą i przyzwoicie zakończyć związki, które nie dają mi szczęścia.

Sądny dzień u braci Chodakowskich nastąpi w 1412 odcinku "M jak miłość". Właśnie wtedy Marcin rzuci do młodszego brata:
- Jedziemy na tym samym wózku! Wyjaśni, że nie wie z kim chce być. - Już się w tym pogubiłem - stwierdzi i wytłumaczy, że zależy mu na Ani, ale to Izę kocha naprawdę, czuje, że tylko z nią będzie szczęśliwy i założy prawdziwą rodzinę dla swoich dzieci.

Z kolei w 1412 odcinku "M jak miłość" Olek przyzna się Marcinowi, że powoli zakochuje się w Adze, ale nie ma odwagi przyznać się Anecie do romansu. Woli sypiać z kelnerką z bistro za plecami Kryńskiej. Bracia Chodakowski dojdą do porozumienia w jednej kwestii - ich wybór na pewno skrzywdzi dwie kobiety. Ale będą musieli ostatecznie się zdecydować, bo grając na dwa fronty przynoszą tylko cierpienie swoim obecnym partnerkom i kochankom.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze