"M jak miłość" odcinek 1407 - poniedziałek, 17.12.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Weronika Rosati jako Anka wróci do "M jak miłość" po 13-stu latach przerwy. Kiedyś była przyjaciółką Kingi i świadkiem na jej ślubie z Piotrkiem (Marcin Mroczek), walczyła też z Magdą (Anna Mucha) o Pawła. Jak będzie tym razem? Anka przyjedzie do Warszawy w 1407 odcinku "M jak miłość", żeby zobaczyć się ze swoim byłym kochankiem... Andrzejem Budzyńskim (Krystian Wieczorek). Ale nie przyzna się nikomu co ją łączy z prawnikiem.
Kiedy zjawi się na Deszczowej u Zduńskich Kinga zaprosi przyjaciółkę na wieczór, by mogła spotkać także bliźniaków oraz Magdę. Na przyjęciu w ogrodzie w 1407 odcinku "M jak miłość" oprócz Pawła będzie też Julka. Za plecami swojej dziewczyny Paweł zacznie wspominać przy Kindze i Magdzie to jak świetnie się bawił z Anką na jej studniówce.
- Nie pamiętam jak to było, ale pamiętam, że zabawa była przednia. Dziewczyna miała takie nogi, taki temperament! Tak tańczyła, że... - nagle przerwie, bo zjawi się Julka i nie będzie chciał jej urazić.
- Prawda jest taka, że Anka była zakochana w Pawełku - wyjaśni szybko Kinga widząc minę Julki.
- Proszę cię, kto nie był! - roześmieje się Magda.
- Gdybyś ty go wtedy znała! To był straszny łobuz! W przeciwieństwie do mojego męża...
- Tak, czyli źle wybrałam... Nie tego brata co trzeba! Ja to jednak zawsze miałam pecha do facetów - stwierdzi Julka.
Nagle na podwórko pewnym krokiem wejdzie Anka. Tak samo piękna, uwodzicielska, błyskotliwa i zadziorna jak kiedyś. Od razu przywita się z Kingą i przytuli Piotrka. W 1407 odcinku "M jak miłość" Paweł przerwie ich powitanie. - To nie jest Piotrek, tylko Paweł. Ja jestem Piotrek...
- Ty stary draniu! Myślisz, że znowu się złapię na ten numer. Chodź tu!
- Gdzie się podziewałaś przez te wszystkie lata? - zapyta Zduński. - Tu i ówdzie... Co byś chciał wiedzieć?
- To i owo...
- To za dużo! - uśmiechnie się flirciarsko Anka. I w tym momencie znów podejdzie do nich Julka. W 1407 odcinku "M jak miłość" dziewczyna Pawła z wymuszonym uśmiechem na ustach przedstawi się jego byłej kochance. Zachowa spokój, choć widok Anki odbierze jej pewność siebie. Na szczęście temat romansu Pawła i Anki zejdzie na dalszy plan, a Zduński nie da Julce powodów do zazdrości.