"M jak miłość" odcinek 1399 - poniedziałek, 19.11.2018, o godz. 20.55 w TVP2
W 1399 odcinku „M jak miłość” Jakub zaskoczy Marcina prośbą o zgodę na randkę z Izą. Chodakowski nie wiedział, że Karski czuje coś do jego byłej. Zgodzi się, ale poczuje ukłucie zazdrości. By szybko o tym zapomnieć pojedzie po Anię i zaczeka na nią pod redakcją z bukietem kwiatów. Potem zabierze ją na spacer nad Wisłę.
-A jak wam się układa z Izą? – zapyta troskliwie Ania.
-Ze względu na Maję staramy się, żeby wszystko było dobrze – powie Marcin i skłamie, bo doskonale wie, że cały czas coś czuje do Skalskiej. Niespodziewanie na miejscu zjawi się właśnie ona w towarzystwie policjanta. Ten widok złamie Marcinowi serce. Mężczyzna chcąc uniknąć konfrontacji szybko zmieni temat i namówi Anię na przejażdżkę - Hej, ale nie musisz się o nic martwić. Aniu słuchaj, mam coś do załatwienia. Pojedziemy za miasto?
Za Warszawą Ania poprosi Marcina żeby zatrzymał samochód i zacznie zachwycać się początkiem lata. Marcin pocałuje dziewczynę i doskonale odegra rolę zakochanego. Tak naprawdę myślami wciąż będzie z Izą.
To z resztą nie umknie czujnej uwadze dziennikarki. W 1399 odcinku „M jak miłość” Ania i Marcin pojadą do domu Izy, bo okaże się, że Skalska znów jest w niebezpieczeństwie, a Artur (Tomasz Ciachorowski) wciąż wysyła jej znaki z więzienia. Po wyjściu od rywalki Ania skomentuje napiętą atmosferę.
-Iza na bank coś jeszcze do ciebie czuje.
-O czym ty mówisz? – zdziwi się Marcin.
-O tym, że Iza cię kocha – powie Ania. Czy nie zauważyła, że on też cały czas czuje coś do swojej byłej?