"M jak miłość" odcinek 1398 WYJAZD MARKA MOSTOWIAKA z Grabiny - wtorek, 13.11.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Ostatni odcinek "M jak miłość" z Markiem Mostowiakiem dopiero przed widzami. Ale już w 1398 odcinku "M jak miłość" grany przez Kacpra Kuszewskiego bohater wyprowadzi się z rodzinnego domu w Grabinie. Początkowo planował razem z Ewą wyjazd do Dublina tylko na rok, ale już wiadomo, że ani Kacper Kuszewski ani Dominika Kluźniak na razie nie wrócą do "M jak miłość".
Odejście Marka z "M jak miłość" przebiegnie w dwóch etapach. Po dwa tygodnie po tym jak w 1398 odcinku "M jak miłość" wyjedzie do Irlandii, wróci do domu na ślub Marysi i Artura Rogowskich. Po rodzinnej uroczystości opuści jednak Grabinę na zawsze. Bez pożegnania z jedną z najważniejszych osób w swoim życiu - córką Ulą.
Ani w 1398 odcinku "M jak miłość", ani też później Marek i Ula nie padną sobie w ramiona na pożegnanie. Iga Krefft w wywiadzie dla portalu telemagazyn.pl przyznała, że nie kręciła takich scen z Kacprem Kuszewskim, który przez ponad 10 lat grał jej przybranego ojca. Niewykluczone, że Marek Mostowiak kiedyś wróci do "M jak miłość", bo producenci serialu zostawiają aktorowi otwartą furtkę na plan, ale raczej z niej nie skorzysta.
- Samo rozstanie się z Kacprem Kuszewskim na planie było przykre, smutne, ale myślę, że to dobra decyzja dla niego, myślę, że rozkwitnie, odżyje. Życzę mu samych cudowności. Dziękuję mu z całego serca, bo bardzo wiele rzeczy mnie nauczył - powiedziała serialowa Ula z "M jak miłość".
Dlaczego w 1398 odcinku "M jak miłość" Marek nie pożegna się z córką? Czy Ula będzie zbyt zajęta Bartkiem i swoimi problemami, po tym jak Janek (Tomas Kollarik) przez nią chciał popełnić samobójstwo? A może Mostowiak podświadomie wciąż nie będzie mógł jej wybaczyć tego, że zostawiła policjanta dla bandyty? Wszystko wyjaśni się w kolejnym odcinku "M jak miłość".