Gdzie jest Łukasz (Adrian Żuchewicz) z "M jak miłość" i co się z nim dzieje? Od prawie czterech lat syn Marty nie pojawia się w "M jak miłość". Wyjechał do Kolumbii ze swoją dziewczyną Kamilą (Iga Górecka) i od tego czasu słuch po nim zaginął. W premierowych odcinkach "M jak miłość" na początku 2019 roku Łukasz wróci, ale jego przyjazd do Polski będzie związany z poważnymi kłopotami, w które wciągnie także swoją matkę Martę. Według dwutygodnika "Świat Seriali" w grę będą wchodziły narkotyki, długi, a nawet groźba śmierci.
Adrian Żuchewicz odszedł z "M jak miłość" po ośmiu latach na planie serialu. Zaczął grać Łukasza w 2007 roku w 483 odcinku "M jak miłość". W obsadzie "M jak miłość" zajął miejsce Franciszka Przybylskiego, który wcielał się w postać Łukasza od samego początku. Ostatni raz pojawił się na ekranie w 1114 odcinku "M jak miłość". Na razie nie wiadomo dlaczego odszedł z serialu.
W 1398 odcinku "M jak miłość" Andrzej Budzyński (Krystian Wieczorek) odbierze telefon od Marty, która zacznie coś kręcić w sprawie Łukasza. Dopiero teraz dowie się, że jego była żona razem przeprowadziła się z córką Anią (Weronika Wachowska) z Kolumbii do Berlina, bo tam jej obecny kochanek dostał pracę. - A Łukasz też z wami jest? – Andrzej będzie chciał wiedzieć, co dzieje się z synem Marty.
-No nie… Wiesz jak to jest w jego wieku, ma swoje sprawy...
-Właśnie zauważyłem. Nie mogę się z nim skontaktować. Jakoś nie odbiera ode mnie telefonów. Chciałem po prostu pogadać i dowiedzieć się, co u niego słychać – wyjaśni zaniepokojony prawnik, ale Marta tylko wyjaśni, że wszystko jest w porządku i szybko się rozłączy.
Tajemnicą pozostaje kto zagra nowego Łukasza w "M jak miłość". Na okładce "Świata Seriali" pojawił się już młody aktor razem z Dominiką Ostałowską, ale jego nazwisko jest zupełnie nieznane.