M jak miłość, odcinek 1394: Przemiana Zosi. Co się stało z córką Tomka?

"M jak miłość" odcinek 1394 - wtorek, 30.10.2018, o godz. 20.55 w TVP2

W 1394 odcinku „M jak miłość” po długiej nieobecności do Polski wróci Zosia. Córka Tomka została we Francji u dziadka, by zdać międzynarodową maturę. Tarnowski (Juliusz Krzysztof Warunek) nie będzie miał jednak dla Joasi dobrych wieści. Chodakowska dowie się, że jej podopieczna nie jest już uroczą nastolatką.

-Chciałem porozmawiać o Zosi – zacznie ojciec Joasi.
-Ale mówiłeś, że wspaniale jej idzie, jest ambitna, świetnie zdała maturę i dobrze się uczy.
-Uczyła… Ostatnio wpadła w złe towarzystwo. Nocne życie, imprezy, kluby. Zastanawiałem się, czy ci o tym powiedzieć, ale powinnaś wiedzieć – wyjaśni Tarnowski.
-Nie próbowałeś z nią rozmawiać? – dopyta Joasia.
-Nie raz i nie dwa, ale to jak grochem o ścianę. Ja się nagadam a ona i tak ma mnie w nosi i robi swoje.

W 1394 odcinku „M jak miłość” Joasia będzie miała okazję na własnej skórze przekonać się, jaki tupet ma Zosia. Dziewczyna zacznie bowiem rozważać flirt z dużo starszym pianistą!

-A ten muzyk? Na czym gra? – zapyta Zosia po tym, gdy przystojny Eryk odwiedzi Joasię.
-Mnie na nerwach. Na instrumentach klawiszowych, a co?
-Nic, ciekawe ile ma lat.
-No dla ciebie za stary – zauważy Joasia.
-E tam…
-Zosiu, on jest dwa razy starszy od ciebie – uzmysłowi jej Asia.
-We Francji to jest normalne. Moje koleżanki mają takich facetów – powie niewzruszona Zosia.  
-Ale o czym ty mówisz? Jakie normalne?
-Jestem pełnoletnia.
-A ja staroświecka? – Chodakowska będzie w szoku, a Zosia nie będzie dla niej miła. -Wyluzuj, świat idzie do przodu. Gadasz jak stara ciotka.

Kilka godzin później Zosia znów spotka Eryka przed domem i zacznie wypytywać o jego plany na wieczór. Gdy dowie się, w którym klubie gra, postanowi do niego dołączyć. Joasia będzie załamana, gdy nastolatka opuści rodzinne przyjęcie zorganizowane na jej cześć tylko po to, by imprezować. Pyskówki Zosi wprawią ją w osłupienie!

-Wychodzę na imprezę. Byłam umówiona.
-O tej porze wychodzisz, a o której wrócisz? – zapyta rozczarowana Joasia.
-Wrócę kiedy wrócę.
-O nie, nie. Wracaj. To w takim razie w ogóle nie idziesz.
-A kto mi zabroni? – odpowie nastolatka dając Joasi do zrozumienia, że nie jest jej matką.