"M jak miłość" odcinek 1378 - poniedziałek 3.09.2018, o godz. 20.55 w TVP2
W 1378 odcinku serialu "M jak miłość" zostanie wznowiony wątek Budzyńskiego, który w zeszłym sezonie "M jak miłość" został fałszywie oskarżony o próbę zgwałcenia pracownicy kancelarii.
Andrzej w nowych odcinkach "M jak miłość" zacznie tracić wszelką nadzieję na to, że zostanie uniewinniony. Niestety, argumenty strony przeciwnej będą przemawiały za jego winą...
Wieczorem w 1378 odcinku "M jak miłość" Budzyński zagai Magdę.
- Powiedz mi, co robisz jutro przed pracą?
- Nic, muszę odwieźć Maćka do szkoły, a potem jestem wolna, a co? Kawa?
- Nie. Pojedziemy do banku, zrobię na ciebie pełnomocnictwo. Chcę, żebyś się zorientowała, jakie mamy lokaty i oszczędności.
Marszałek będzie zdezorientowana.
- Nie rozumiem...
- Jakby co Adaś przekaże ci pieniądze za moje udziały.
- "Jakby co"? Andrzej, o czym ty mówisz?
Po chwili Andrzej wspomni o tym, że mogliby zostać małżeństwem. Niestety fani Magdy i Budzyńskiego z serialu "M jak miłość" póki co nie doczekają się tego wydarzenia.
- Myślałem też o szybkim ślubie. Byłoby najprościej, ale biorąc pod uwagę, że kiedyś dostałem od ciebie kosza w tej sprawie, to...
- Andrzej - przerwie mu coraz bardziej przestraszona Magda w 1378 odcinku "M jak miłość".
- Muszę was zabezpieczyć.
Przez podejście Budzyńskiego jego ukochana w 1378 odcinku "M jak miłość" zacznie obawiać się tego, że partner faktycznie trafi za kratki. Całe szczęście wkrótce sprawą zainteresuje się Aneta (Ilona Janyst), która postanowi pomóc byłej żonie Olka (Maurycy Popiel) i jej partnerowi.