M jak miłość, odcinek 1307: Jacek nie chce, żeby Tomek wyzdrowiał

2017-07-06 12:00

Kiedy mężczyzna zakochuje się w ukochanej swojego najlepszego przyjaciela, relacje mają tendencję do komplikowania się. Tak też jest w przypadku Jacka (Jan Wieczorkowski) z serialu "M jak miłość", który najwyraźniej w 1307 odcinku serialu "M jak miłość" będzie rozdarty wewnętrznie pomiędzy strachem przed śmiercią Tomka (Andrzej Młynarczyk), a wizją zbliżenia się do Joasi (Barbara Kurdej-Szatan), którą nadal kocha. Co wydarzy się w 1307 odcinku serialu "M jak miłość" po wakacjach 2017?

Co wydarzy się w 1307 odcinku "M jak miłość" po wakacjach 2017?

Jacka w 1307 odcinku serialu "M jak miłość" czekają naprawdę trudne chwile. Poproszony przed tragedią przez Tomka o wsparcie Joasi oraz dzieci w razie jakiegokolwiek wypadku podczas służby, biznesmen będzie musiał przebywać w towarzystwie Joasi, którą kocha, a której nie może mieć.

- (...) A co będzie, jak coś ci się stanie? - spytał Tomka przed wakacjami 2017 zmartwiony Jacek - Myślałeś? O rodzinie? O dzieciach?
- Ty się nimi zaopiekujesz - stwierdził zwyczajnie Tomek - (...) Ja mówiłem poważnie. Zresztą sam rozpocząłeś ten temat.
- Daj spokój.
- Wiesz, jak jest. Zaopiekujesz się moją rodziną? Zrobisz to dla mnie?
- Oczywiście - przyrzekł Jacek.

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1307: Justyna nie wyjedzie z Grabiny

- O nic się nie martw, zajmiemy się tu wszystkim - mówi Jacek w zwiastunie 1307 odcinka serialu "M jak miłość". Czy oznacza to, że przyjaciel stracił już nadzieję na wyzdrowienie Tomka, czy może gdzieś w głębi serca liczy na to, że Chodakowski się nie wybudzi? W końcu wtedy miałby większą szansę na zdobycie serca Joasi, którą nadal najwyraźniej kocha. Jeszcze nie tak dawno przecież próbował ponownie się do niej zbliżyć...

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze