M jak miłość" odcinek 1301 w poniedziałek, 15.05.2017, o godz. 20.40 w TVP2
W 1301 odcinku serialu "M jak miłość" Olek wróci do Polski z zamiarem ostatecznego zakończenia romansu z Anetą. Spotka się z kochanką w restauracji, wręczy naszyjnik, po czym jego słowa wywołają taki gniew ze strony Kryńskiej, że pozostali goście przy stolikach w 1301 odcinku serialu "M jak miłość" zaczną się na nich dziwnie patrzeć.
Zobacz: M jak miłość, odcinek 1301: Olek był z Magdą z litości
- Boże, tak mi przykro - powie nagle Chodakowski, spoglądając się z uczuciem na Anetę w 1301 odcinku serialu "M jak miłość".
- Dlaczego, co się stało?
- Widzisz... To jest nasze pożegnanie. Ostateczne. Dzisiaj wieczorem zamierzam powiedzieć o wszystkim żonie i mam zamiar ratować moje małżeństwo.
Aneta będzie wściekła na ukochanego:
- (...)Już raz ze mną zerwałeś i zaraz potem wróciłeś. I teraz też do mnie wrócisz. Już zawsze będziesz do mnie wracał! Ty nie potrafisz ode mnie odejść. Nigdy ode mnie nie odejdziesz! Pytanie, kiedy ty to w końcu zrozumiesz! (...) Pożałujesz tego!
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1302: Ostatnia noc Asi i Tomka przed tragedią
Olek odpowie jej, że nie daje mu wyboru i wyjdzie. Chwilę później zaniepokojona Magda (Anna Mucha) zadzwoni do męża. Chodakowski w tym czasie będzie siedział załamany i przeglądał wspólne zdjęcia z kochanką. W oczach pojawi mu się coś na kształt łez... I ten szczery zwrot do Anety - "- Boże, tak mi przykro...". Czy Aneta w 1301 odcinku serialu będzie miała rację i Olek do niej wróci?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!