"M jak miłość" odcinek 1298 we wtorek, 25.04.2017, o godz. 20.40 w TVP2
W 1298 odcinku "M jak miłość" Franek będzie kontrolować karczowanie lasu, a Justyna i tak znajdzie pretekst żeby mu potowarzyszyć. Niewinne spotkanie znów zakończy się dwuznaczną sytuacją.
Przeczytaj: M jak miłość odc. 1291 - opis, streszczenie: Ewa jest załamana po stracie dziecka
Dziewczyna zacznie opowiadać o Mariuszu (Marcin Stępniak), nastolatku, który wyszedł z poprawczaka i potrzebuje kontroli, żeby nie trafić na złą ścieżkę. Zarzycki obieca byłej narzeczonej, że zastanowi się nad tym, czy znajdzie pracę dla młodego buntownika.
Tymczasem Justyna nagle zmieni temat i wspomni o Mateuszu (Krystian Domagała), który się w niej zakochał. W tej kwestii nauczycielka też poprosi Zarzyckiego o pomoc i zechce, by porozmawiał z bratem Natalki. Gdy uśpi czujność leśnika rzuci się na niego i pocałuje go w policzek, a chwilę poźniej będzie już wpychać mu język w usta.
Zobacz: M jak miłość. Agnieszka i Marcin znów razem?
Franek odskoczy - Wariatka! I jak tu traktować cię poważnie? - zapyta oburzony Zarzycki. Gdy w 1298 odcinku "M jak miłość" Natalka dowie się o kolejnym spotkaniu ukochanego z Justyną będzie wściekła. - Justyna i Justyna. Boże kiedy ta dziewczyna zniknie z naszego życia?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!