"M jak miłość" odcinek 1293 w poniedziałek, 10.04.2017, o godz. 20.40 w TVP2
W 1293 odcinku serialu "M jak miłość" Andrzejek przebierze się za świętego Mikołaja, aby zabawiać dzieci w Siedlisku. Przy okazji wymyśli, że oświadczyny w Mikołajki byłyby idealnym pomysłem, aby udobruchać Marzenkę po wpadce przy ślubie. Niestety, mały Wojtuś w 1293 odcinku serialu "M jak miłość" będzie miał inne plany!
Zobacz: M jak miłość. Madzia dowie się o zdradzie Olka
Andrzejek w 1293 odcinku serialu "M jak miłość" zapakuje pierścionek zaręczynowy w pudełka kilku rozmiarów tak, aby Marzenka miała niespodziankę, kiedy w końcu dotrze do najmniejszego, lecz najbardziej cennego. Wojtek pod nieobecność Lisieckiego podmieni ostatnie pudełeczko na takie z o wiele inną zawartością...
- Co to jest?! - wykrzyknie przerażona Marzenka, kiedy w 1293 odcinku serialu "M jak miłość" po otworzeniu najmniejszego pudełeczka zamiast pierścionka, wyskoczy na nią zabawkowy wąż wydając przy tym przeraźliwy dźwięk.
- Ja nie wiem! Po prostu... - Andrzejek będzie w szoku - Po prostu chciałem ci się oświadczyć!
- Co z tobą jest nie tak?! Już raz coś schrzaniłeś i znowu sobie robisz z tego jaja?! - Wściekła Marzenka wyjdzie z pokoju, a Lisiecki w 1293 odcinku serialu "M jak miłość" kompletnie się załamie. Wtedy spod łóżka wyjdzie mały łobuziak...
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1293: Kinga błaga Marcina o litość dla Izy
- Przepraszam... Sorry, bardzo sorry...
- Nic się nie stało... Jakoś to wytłumaczymy - pocieszy chłopca Andrzejek - Będzie dobrze.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!