"M jak miłość" odcinek 1144 - poniedziałek, 18.05.2015, o godz. 20.40 w TVP2
W 1144 odcinku ''M jak miłość'' Katarzyna Maj znów prześladuje Natalkę Mostowiak. Matka Darka przyjeżdża do Grabiny, żeby wymusić na ciężarnej dziewczynie podpisanie dokumentów zwalniających jej syna z odpowiedzialności za dziecko.
Przeczytaj: M jak miłość. Natalka urodzi dziewczynkę. Córka Natalii będzie miała na imię Hania
Kobieta niszczy Natalce przyjęcie niespodziankę, które zorganizowała dla niej siostra. Ciężarna Mostowiaczka wychodzi do ogrodu pooddychać świeżym powietrzem i wpada na matkę Darka, która od rana dręczy ją telefonami.
- Cała ta sytuacja, wszystko, co się zdarzyło… I ja, i Darek bardzo to przeżywamy, nie jesteśmy z kamienia - w głosie kobiety pojawia się napięcie. - Ale życie toczy się dalej, przynosi różne zmiany… Cóż, krótko mówiąc, wchodzimy z synem w pewien poważny biznes. A biznes ma to do siebie, że nie lubi za plecami niezałatwionych spraw i sytuacji. Dostaniesz od nas bardzo poważne pieniądze… w zamian za to, że na piśmie zrzekniesz się wszelkich roszczeń w stosunku do Darka i całej naszej rodziny. Trzydzieści tysięcy za jeden twój podpis! - proponuje ciężarnej nastolatce.
-Ja niczego od was nie chcę - krzyczy dziewczyna i dla świętego spokoju podpisuje dokumenty.
Zobacz: M jak miłość. Darek ma nową kochankę. Ojciec dziecka Natalki romansuje z Sabine
W 1144 odcinku ''M jak miłość'' Natalia wyrzeka się ojca swojego dziecka, bo podpisuje dokumenty, w którym zrzeka się roszczeń wobec Darka. Chłopak nie chce być ojcem, ani nie zamierza ponosić żadnej odpowiedzialności związanej z dzieckiem.
Natalia już nigdy nie będzie mogła liczyć na jego pomoc. Na szczęście Ewa (Dominika Kluźniak) i Marek (Kacper Kuszewski) wspierają córkę.
Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!