"M jak miłość" odcinek 1138 - poniedziałek, 27.04.2015, o godz. 20.40 w TVP2
W 1138 odcinku ''M jak miłość'' między Adamem i Anną jest coraz lepiej. Werner nocuje u ukochanej, ale nad ranem znika! Co się stało z Adamem?
Zobacz: M jak miłość. Ślub Anny i Wernera? Adam idzie na całość i przyznaje się do swoich wad
Werner krąży po lesie i nie wie jak wrócić do domu. Na dodatek jest zimno -Termoaktywna odzież. Cholera. Osiem stów dałem za tą kurtkę - prawnik mówi do psa, ale w oddali pojawia się człowiek. To Marta spaceruje po lesie wybawi Adama z leśnej pułapki.
-Adam? Co ty tu robisz? - dziwi się Budzyńska.
-Spacerujemy z Guciem...
-Trochę cię wyniosło od Warszawy - zauważa Marta.
-Przyjechałem do Anki i wyszedłem rano pobiegać i zabłądziłem - przyznaje się Adam.
-Nie no, proszę cię.
-Serio. Las wszędzie jest taki sam a ja zapomniałem telefonu i zmarzłem. I nikt mnie nie uprzedził, że Grabina to biegun zimna. Zmarzłem na kość.
Przeczytaj: M jak miłość. Andrzej zdradzi Martę z Sonią. Marta przyłapie męża z kochanką
-Biedaku. Do siedliska jest daleko, ale do domu moich rodziców blisko. Pójdziemy, rozgrzejemy się i potem cię odwiozę.
-Jesteś aniołem. Dzięki - cieszy się Adam, który ugrzeje się nalewką Lucjana Mostowiaka (Witold Pyrkosz).
Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!