"M jak miłość" odcinek 1135 - wtorek, 14.04.2015, o godz. 20.40 w TVP2
W ''M jak miłość'' Jerzy Kolęda i Wanda Budzyńska od dawna mają się ku sobie. Ojciec Ewy poszedł na całość i w 1130 odcinku ''M jak miłość'' poprosił ukochaną o rękę. Czy Wanda przyjmie oświadczyny?
Zobacz: M jak miłość. Andrzej Budzyński śmiertelnie chory na białaczkę! Czy Andrzej umrze?
W 1135 odcinku ''M jak miłość'' Wanda nie dała jeszcze odpowiedzi. Mama Andrzeja potrzebowała kilku dni do namysłu. Jaka jest jej decyzja?
-Zamówiłem stoik w restauracji. Ja jestem starej daty. Walczę o kobietę do końca. Więc? Jaka będzie decyzja? - pyta Jerzy i zabiera Wandę do restauracji.
Przeczytaj: M jak miłość. Wanda Budzyńska odrzuca oświadczyny Jerzego Kolędy
-Nie mogę wyjść za ciebie - mówi szczerze Wanda - Zwłaszcza teraz.
-Dlaczego? - dziwi się Kolęda.
-Chociażby z powodu ostatnich zawirowań, które sama sobie zafundowałam. To byłoby z mojej strony nieuczciwe. Nie mam środków do życia i dachu nad głową - mówi zrozpaczona Wanda.
-Tym bardziej. Moja propozycja rozwiązuje wszystkie problemy.
-Może jak wyjdę na prostą dam ci inną odpowiedź. Może. Przepraszam.
-Dobrze. Ślubu nie będzie. W takim razie zamieszkajmy razem.
-Na kocią łapę? Chcesz żeby cała Grabina wzięła nas na języki?
-Mam to gdzieś. Nie potrzebujemy papierka. Co ci szkodzi? Zaryzykuj - Jerzy namawia ukochaną na wspólne mieszkanie, ale chyba nic z tego nie będzie.
Jeszcze w tym samym odcinku ''M jak miłość'' Wanda przyznaje w rozmowie z Martą (Dominika Ostałowska), że szuka dla siebie kawalerki w Warszawie...
Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!