M jak miłość. Joanna ucieka przed zemstą szefa kasyna. Mirosław Zbrojewicz w M jak miłość

2014-09-15 22:29

Joanna (Barbara Kurdej-Szatan) z "M jak miłość" ma twarz niewiniątka, ale na sumieniu kilka przestępstw. Opiekunka Wojtusia (Feliks Matecki ) ukradła pieniądze z kasyna, uciekła z Polski i nielegalnie przywiozła chłopca z USA. W 1077 odcinku "M jak miłość" prezes kasyna (Mirosław Zbrojewicz) planuje zemstę na złodziejce. Joasia musi uciekać, bo grozi jej śmiertelne niebezpieczeństwo!

"M jak miłość" odcinek 1077 - poniedziałek, 15.09.2014, o godz. 20.40 w TVP2

Do obsady "M jak miłość" dołącza Mirosław Zbrojewicz. Znakomty aktor, który zwykle gra prawdziwych twardzieli, często bandziorów i najgorszych łotrów tym razem da się poznać jako wyjątkowo bezwzględny prezes kasyna, który chce odzyskać swoje pieniądze od Joanny.

Przeczytaj: M jak miłość. Dominika Ostałowska coraz grubsza. Marta z M jak miłość znów przytyła

W 1077 odcinku "M jak miłość" Joanna wyznaje Tomkowi (Andrzej Młynarczyk) prawdę o sobie. Opiekunka Wojtusia złamała już kilka razy prawo i nie jest wcale "niewiniątkiem"… Jednak zawsze kierowała się dobrem innych. Uratowała swoją chorą matkę Dorotę (Katarzyna Żak) i syna Tomka, któremu groziło, że resztę dzieciństwa spędzi w sekcie.

Policjant dowiaduje się od Joasi, że zabrała z kasy kasyna pieniądze, a teraz próbuje spłacić dług jednak boi się zemsty szefa kasyna, który nasłał na nią swoich bandytów. Niania prosi Tomka o pomoc. - Chodzi o negocjacje w moim imieniu… Boję się, że mnie nie potraktują poważnie, ale pana… owszem. Dali mi 48 godzin na załatwienie tej sprawy, termin mija dziś po piętnastej… - wyznaje przerażona dziewczyna.

Patrz: M jak miłość. Oświadczyny Marcina. Kasia zgadza się wyjść za Marcina

Tomek bardzo szybko przekonuje się, że Joanna zadarła z naprawdę groźnymi ludźmi, a szef kasyna to człowiek, który nie okazuje żadnego współczucia złodziejom. Prezes nie zgadza się, by Joasia spłacała swój dług w ratach i ostrzega Tomka, że tak łatwo nie odpuści Joannie. W jego głosie pojawia się groźba.

- Proszę przekazać swojej… przyjaciółce, że albo odda całość kwoty albo… cóż, nie wyczerpaliśmy jeszcze wszystkich argumentów!  A tak na marginesie… 48 godzin minęło godzinę temu i jestem zmuszony doliczyć jej kolejne karne odsetki!  - zapowiada szef kasyna.

Joanna nie ma innego wyjścia jak tylko uciekać tam gdzie bandyci szefa kasyna jej nie znajdą. Dopóki nie odda całego swojego długu z odsetaki nie będzie mogła czuć się bezpiecznie.

Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail


Zobacz ZWIASTUN 1077 odcinka "M jak miłość" >>>

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze