"M jak miłość" odcinek 1063 - poniedziałek, 12.05.2014, o godz. 20.40 w TVP2
W 1063 odcinku ''M jak miłość'' Beata Lubińska odwiedza Zduńskich i przekazuje dobre wieści. Jej związek z Robertem zasługuje na drugą szansę.
Zobacz: M jak miłość. Pogrzeb Michała Łagody. Były mąż Małgosi wyśni sobie śmierć
-Cześć.
-Ja tylko na chwilę. Chciałam zamienić słowo z Kingą. - tłumaczy Beata.
-Ale wiesz co, Kinga teraz karmi Mikołaja.
-Dobrze to nie będę przeszkadzać. Słuchaj, chciałam was tylko przeprosić za tą dzisiejszą awanturę z Robertem. Pewnie wiesz. Wyobraź sobie, że ona przyniosła zupełnie nieoczekiwany efekt. - opowiada Lubińska.
-Super.- Zduński ponagla sąsiadkę.
-Zaczęliśmy rozmawiać z Robertem.
-Przepraszam cię ale muszę...
-Przegadaliśmy kilka spraw i postanowiliśmy dać sobie jeszcze jedną szansę. Dla dobra Zuzi. Szok co?
-Szok. Nieoczekiwany happy end.
-Dobra to nie przeszkadzam. Przekaż Kindze. - prosi kobieta i wychodzi.
Przeczytaj: M jak miłość. Napad na Marysię! Złodzieje zabiorą ze sobą tajemnicę wypadku Małgosi
-Niedoczekanie. Żadnego ''happy endu'' nie będzie. - mówi Lubińska z szyderczym uśmiechem kiedy już zamykają się za nią drzwi. Co planuje? To chora i nieobliczalna kobieta. Skrzywdzi męża?
Niedługo później Robert wyląduje w szpitalu. Wytłumaczy Kindze, że to Beata próbowała go otruć. W tym samym czasie żona Lubińskiego zniknie z Deszczowej razem z małym Mikołajem i Lenką.
Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!