"M jak miłość" odcinek 1050 - poniedziałek, 24.03.2014, o godz. 20.40 w TVP2
Czy Aleksandra z "M jak miłość" umrze na białaczkę? Matka Marcina i Olka zostawi swoich synów nim zdoła przekonać ich, by spróbowali być prawdziwą rodziną? Choroba Aleksandry, która już w 1033 odcinku "M jak miłość" wyznała Marcinowi, że cierpi na nowotwór szpiku kostnego, ale Chodakowski nie wierzył jej słowom.
Zobacz: M jak miłość. Marcin walczy o serce Kasi z Barbarą Mostowiak!
Myślał, że matka chce wzbudzić w nim litość, by zgodził się jej pomóc w poszukiwaniach Olka. Niestety Aleksandra nie kłamała, a jej stan zdrowia z każdym dniem pogarsza się coraz bardziej. Chodakowska ma zawroty głowy, omdlenia, aż w końcu trafia na oddział onkologiczny szpitala.
W 1050 odcinku "M jak miłość" Aleksandra wzywa do siebie Marcina, który z przerażeniem odkrywa, że matka jest w ciężkim stanie i być może jej dni są policzone. To zmienia stosunek Chodakowskiego do życia i śmierci... Zdaje sobie sprawę, że nie może drugi raz stracić matki. Przecież dopiero co odzyskał. Po latach nieobecności w jego życiu wróciła, by odszukać Olka i wszystko naprawić. Byle tylko nie było za późno.
Marcin wie, że musi zrobić wszystko, co w jego mocy, by ulżyć Aleksandrze w cierpieniu, znaleźć dla niej jakiś ratunek. Postanawia przełamać się i wyciągnąć rękę o pomoc do Olka. Do tej pory jego kontakty z bratem ograniczyły się do zaledwie dwóch spotkań, ale najwyższy czas to zmienić.
Straszy z braci Chodowskich umawia się na spotkanie z Olkiem, by powiedzieć mu o chorobie matki. W efekcie obaj bracia odwiedzają ją w szpitalu, a Olek postanawia skonsultować jej leczenie ze swoim znajomym, znanym onkologiem. Czy Olkowi uda się uratować Aleksandrę przed śmiercią?
Jedno jest pewne choroba zbliży Olka do matki i Marcina. Rodzina zjednoczy się we wspólnym przeżywaniu cierpienia.
Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!