"M jak miłość" odcinek 1039 - wtorek, 11.02.2014, o godz. 20.40 w TVP2
W 1039 odcinku ''M jak miłość'' ja jaw wychodzi prawdziwy powód rozstania Małgosi i Tomka. w Grabinie pojawia się znienawidzony przez rodzinę Mostowiaków, Michał Łagoda (Paweł Okraska). Niespodziewany gość przyleci specjalnie z USA, żeby porozmawiać z rodziną ukochanej Małgosi...
Zobacz: ''M jak miłość''. Agnieszka ratuje Tomkowi życie i wyznaje mu miłość
To nie mogło się dobrze skończyć. Rozmowa przerodziła się w kłótnię. Michał oskarżył Lucjana o to, że źle traktuje Małgosię. Senior będzie w szoku! Lucjan wyrzuci nieproszonego gościa z domu, a Barbara wykrzykuje mu prosto w twarz, by nigdy więcej nie pojawiał się w Grabinie, bo nie jest tu mile widziany. Tuż po wizycie byłego zięcia, Mostowiaka jedzie do Tomka i opowiada o wizycie Michała.
Kiedy Tomek usłyszy, że Łagoda niepokoił jego teścia, ciężko chorego na serce… Wściekły Chodakowski zjawia się w hotelu, w którym Łagoda wynajął pokój i rzuca się na niego z pięściami. Bójka będzie krwawa! W 1039 odcinku "M jak miłość" podczas kolejnej wizyty Michała w Polsce Tomkowi puszczą nerwy. Rzuca się na kochanka Małgosi i dotkliwie go bije.
Przeczytaj: ''M jak miłość''. Budzyński naraża życie dla pasierba. Andrzej udowodni, że Łukasz jest niewinny?
Bójka Tomka z kochankiem Małgosi ma dramatyczny przebieg. Zalany krwią Łagoda pada na podłogę przy okazji rozbijając stolik. - Zabrałeś mi rodzinę, a teraz nękasz starszych ludzi? Powinienem cię zabić! - krzyczy wściekły Tomek.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!