"M jak miłość" odcinek 1038 - poniedziałek, 10.02.2014, o godz. 20.40 w TVP2
Plan Mateusza i jego przyjaciela Antka (Jakub Jankiewicz) powiódł się. Ich rodzice zakochali się w sobie i planują wspólną przyszłość. Od dawna chłopcy marzyli o tym, by mieć pełną rodzinę. Mateuszowi brakuje bowiem mamy, a Antek chciałby mieć ojca. Chociaż syn Ewy świetnie dogaduje się ze swoim dziadkiem Jerzym Kolędą (Artur Barciś), to pragnie, to właśnie Marek był jego tatą.
Przeczytaj: ''M jak miłość''. Michał Łagoda u Mostowiaków. Lucjan przepędza kochanka Małgosi
Z synem Mostowiaka jest jednak o tyle gorzej, że wciąż nie uporał się z tragiczną śmiercią Hanki i przy każdej okazji wspomina swoją mamę. Marek zdaje sobie sprawę, że dla Mateusza, Uli (Iga Krefft) i Natalki (Marcjanna Lelek) wszystkie jego życiowy wybory oznaczają spore zmiany. Poza tym dziewczyny wcale nie ukrywają, że chciałby, aby to Anna (Tamara Arciuch) zajęła miejsce Hanki w ich rodzinie.
W 1038 odcinku "M jak miłość" Marek przeprowadza z Mateuszem męską rozmowę. Szczerze wyznaje mu, że chce zamieszkać z Ewą, ale zrezygnuje z tych planów, jeśli on nie da mu swojego błogosławieństwa. Chłopiec zgadza się jednak nie jest przekonany co do słuczności tej decyzji.
Zobacz: ''M jak miłość''. Agnieszka ratuje Tomkowi życie i wyznaje mu miłość
Lucjan, którego łączy z Mateuszem szczególnie bliska więź od razu zauważa, że jego ukochany wnuczek czymś się zamartwia. - Wiesz dziadku, że będzie z nami mieszkała ciocia Ewa z antkiem. Na razie tylko w weekendy...
- Tak wiem, jesteśmy z tego powodu z babcią bardzo szczęśliwi. Co cię gnębi bączku? - Mostowiak dostrzega smutek w oczach Mateuszka.
- Z jednej strony się cieszę, ale z drugiej - czy to jest w porządku wobec mojej mamy? - syn Marka nie chce, żeby jakaś kobieta zajęła miejsce Hanki. Lucjan pomaga wnukowi zrozumieć, że ma prawo tak właśnie czuć i nie ma w tym nic złego.
- Wiesz kochanie, twoja mama bardzo cię kochała, bardzo chciała, żebyś był szczęśliwy. Na pewno chciałaby, że znalazła się osoba, która mogłaby ją zastąpić.
- I nie byłoby jej przykro z tego powodu?
- Na pewno nie, bo twoja mama jest twoją mamą i to się nigdy nie zmieni.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!