"M jak miłość". Janka ucieka z Grabiny. Lucjan próbuje ją zatrzymać

2014-02-10 15:59

Janka Buford (Joanna Osyda) z "M jak miłość", przebiegła intrygantka i kłamczucha, która chciała ograbić Mostowiaków z majątku znika z ich życia. W 1039 odcinku "M jak miłość" wnuczka siostry Lucjana (Witold Pyrkosz) po ostrej kłótni z Eryką (Marta Juras) pakuje walizki i wyjeżdża z Grabiny. Decyzja Janki, która chce rozpocząć nowe życie z dala od Eryki i jej chłopaka Marcina (Mikołaj Roznerski), jest wstrząsem dla Lucjana. Kochający wujek próbuje zatrzymać Jankę w rodzinnym domu, ale na nic się to zdaje.

"M jak miłość" odcinek 1038 - poniedziałek, 10.02.2014, o godz. 20.40 w TVP2

Kłamstwa Janki wreszcie wychodzą na jaw. W 1038 odcinku "M jak miłość" Eryka dowiaduje się, że Janka ją oszukuje i od kilku tygodni próbuje ją rozdzielić z ukochanym - Marcinem. Konflikt między siostrami doprowadza do rozłamu w ich rodzinie. Po ostrej kłótni z Eryką, jej przyrodnia siostra pakuje swoje rzeczy i wyprowadza się z domu, który wynajmują od Marty (Dominika Ostałowska).

Zobacz:  "M jak miłość". Nowa czołówka "M jak miłość. Barbara Kurdej-Szatan, Marta Juras i brat Marcina w czołówce serialu

Janka nie zamierza dłużej zostać w Grabinie i patrzeć jak Eryka coraz bardziej rozkochuje w sobie Marcina, który skradł tak jej serce. Odwiedza Mostowiaków, by powiedzieć Markowi (Kacper Kuszewski), że musi na jakiś czas zrezygnować z pracu w sklepie.

- Muszę wyjechać...Po prostu… muszę sobie parę spraw przemyśleć - wyznaje kuzynowi, który jest zaskoczony jej nagłą prośbą o urlop. Mostowiak nie kryje swojej wściekłości.
- Ty mówisz poważnie? A jak ty sobie to wyobrażasz? Co ja mam zamknąć sklep, bo ty musisz sobie przemyśleć parę rzeczy?
- Marek ja cię proszę tylko o krótki urlop - Janka próbuje załagodzić sytuację, lecz Marek nie zamierza ustąpić.
- Nie mogę dać ci urlopu, jest środek sezonu, nie mam nikogo na zastępstwo! Przepraszam muszę cię zwolnić - stwierdza zdecydowanie.

Przeczytaj: ''M jak miłość''. Brat Marcina jest lekarzem. Olek - nowy bohater w "M jak miłość"

Lucjan, który jest świadkiem kłótni syna i siostrzenicy nie kryje, że bardzo cierpi z powodu wyjazdu Janki. - Tak mi przykro, moje dziecko… Tak mi przykro - Lucjan jest załamany, że traci tak bliskiego członka rodziny. A Janka tłumaczy wujkowi dlaczego właśnie tak postępuje.

- Marek ma całkowitą rację. Ja na jego miejscu zrobiłabym to samo. To ja zerwałam umowę i zostawiłam go na lodzie...
- Ale przecież jesteśmy rodziną.
- Dlatego nie powinnam tego robić, ani Markowi ani nikomu. Cały czas mnie gdzieś gna. Wujku przepraszam, ale ja muszę wyjechać. Bardzo cię kocham. Gniewasz się na mnie?
- Na ciebie nigdy, nigdy. Pamiętaj, że masz tu swój dom - Lucjan obejmuje Jankę na pożegnanie.

Czy Janka powróci do Grabiny i pogodzi się z siostrą Eryką ? A jeśli nie jak poradzi sobie z dala od rodziny - pozbawiona wsparcia, które dawał jej dotąd Lucjan?

Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze