M jak MIŁOŚĆ. Robert MOSKWA zarobi MNIEJ, bo Małgorzata PIEŃKOWSKA ODESZŁA z M jak MIŁOŚĆ >>>
Artur i Marysia oraz ich córeczka Basia jakiś czas temu wyjechali do Norwegii, bo tam czekała na nich praca w domu spokojnej starości. Wyjazd Rogowskich był związany z odejściem z serialu Małgorzaty Pieńkowskiej. Chociaż Robert Moskwa, czyli serialowy Artur został w obsadzie M jak MIŁOŚĆ, to pojawia się coraz rzadziej.
W M jak MIŁOŚĆ odc. 959 Artur przyjeżdża do Polski na sympozjum lekarskie. Odwiedza teściów w Grabinie i dzieli się z nimi informacjami o żonie i córce. Rogowski wyznaje Lucjanowi, że długo trwało nim Marysia przyzwyczaiła się do życia z dala od synów i rodziców.
M jak MIŁOŚĆ - więcej o serialu >>>
- Ciałem była ze mną, ale duchem ciągle przy was i chłopcach. Wszystko się zmieniło kiedy zaczęła pracować. Na początku nie chciałem się na to zgodzić, ale Marysia jest uparta - zdradza teściowi.
W głosie Artura słychać jednak smutek. Nie mówi tego wprost, ale czujny Lucjan wyczuwa, że coś jest nie tak. Czyżby przyjazd Artura do Polski był zapowiedzią zmian w życiu Rogowskich.? Jeszcze przed odejściem Pieńkowskiej z M jak MIŁOŚĆ mówiło się, że serialowy Artur wróci z Norwegii po tym jak Marysia zostawi go dla przystojnego Norwega.
Po wizycie w Grabinie Artur jedzie do Warszawy, by na prośbę żony sprawdzić jak radzą sobie Paweł (Rafał Mroczek) i Piotrek (Marcin Mroczek). Rogowski zatrzymuje się na noc i Kingi (Katarzyna Cichopek) i Piotra, bo Paweł jest zajęty nową kochanką Izą (Sandra Staniszewska).