M jak miłość. Nawet Sylwia przestanie wierzyć w kłamstwa Julii, ale będzie już za późno!
W "M jak miłość" u boku Julii zawsze widać jej wierną, lojalną i ufną przyjaciółkę, Sylwię. Prawniczka "spija słowa z ust" Malickiej i bezapelacyjnie wierzy w każdą podłość Andrzeja. Jednak w finałowych odcinkach serialu nawet Kostecka nabierze wątpliwości, czy mecenas Budzyński jest zdolny do takich podłości, o jakie oskarży go rzekoma kochanka. Czy Sylwia przejrzy na oczy i powstrzyma Julię, zanim ta zrobi coś niedowracalnego?
- Julia nie ma rozterek moralnych. Straciła poczucie rzeczywistości, żyje w równoległym świecie. Ona się nie zastanawia, że okłamuje przyjaciółkę... - ujawnia sekrety Malickiej Marta Chodorowska w "Kulisach M jak miłość".
- Najwyraźniej nie potrafi tego znieść, że stracił nade mną kontrolę, rozumiesz? - będzie krzyczała Julia do Sylwii w "M jak miłość".
- Chory facet...- skomentuje Kostecka.
- Przyjaciółka też już jest jakimś światem zewnętrznym, za szybą... Julia już po prostu idzie w ten swój temat, w który się wkręciła: Julia kontra cały świat! - Chodorowska zdradza tajniki szaleństwa swojej bohaterki w "Kulisach M jak miłość".
Później Malicka w "M jak miłość" wykorzysta stłuczenie nadgarstka i niby przypadkiem pokaże Sylwii siniaki podczas spotkania w kawiarni. Przyjaciólka zacznie dociekać, czy to Andrzej stoi za pobiciem Julii, ale Malicka sprytnie będzie grała, że to nie jego sprawka - co akurat będzie prawdą. Ale ta gierka obudzi w Kosteckiej jeszcze większą złość na Budzyńskiego.
- Po tym wszystkim jeszcze ma czelność cię nachodzić? Co za kawał drania! - zagrzmi świętym oburzeniem Sylwia w "M jak miłość".
- Sylwia absolutnie nie podejrzewa, że Julka może nią manipulować. Mimo tego, że nie znosi Andrzeja, to w pewnym momencie jest przestraszona tym, że Julia tak bardzo go nienawidzi - przyznaje Turnau w "Kulisach M jak miłość". - Widzi w niej tę chęć zemsty...
- Słuchaj, a może to nie jest Andrzej? Może ty masz jakiegoś innego stalkera? - Sylwia spróbuje znaleźć racjonalne wytłumaczenie koszmaru, w jaki wciągnie ją Julia.
Wtedy Julia wyciągnie "asa z rękawa" i pokaże przyjaciółce maila, którego miał jej jakoby przysłać Budzyński. - To jest on! Na sto procent on! - będzie krzyczała Malicka. A Sylwia zobaczy na ekranie komputera błaganie Budzyńskiego do Julii o jeszcze jedną szansę i gwarancję tajemnicy przed Magdą... I to się wszystko może tylko źle skończyć!
- Julia jest nieprzewidywalna i bardzo groźna! Czy jest w stanie posunąć się do zagrożenia życia? Ciężko powiedzieć... - komentuje smutno Wieczorek w "Kulisach M jak miłość".