Marcin Mroczek w M jak miłość będzie grał Pawła Zduńskiego! Co z Piotrkiem?
W "M jak miłość" Piotrek Zduńskich przeszedł rozległy zawal. Już wiadomo, że wyjdzie z tego, ale jego droga do pełnego zdrowia będzie daleka. Sceny, w których Piotrek łapie się za serce i pada bez tchu, a zrozpaczona żona walczy o jego życie wywołały wiele emocji wśród widzów. Okazało się, że nie tylko dramat Zduńskich był tego przyczyną, ale i podmiana braci Mroczek w kluczowych scenach. Jak było naprawdę?
Piotrek z "M jak miłość" po kilku dniach czytania tysięcy komentarzy oburzonych fanów w końcu zabrał głos w tej sprawie. A na świadka wziął swoją serialową żonę, Kingę. I choć zaprzeczył zamianie z bratem w dramatycznych scenach zapowiedział, że coś takiego dopiero się wydarzy!
- Ej, a co to było z tym, że wszyscy pomyśleli, że w szpitalu leżał twój brat? - zapytała Cichopek Marcina Mroczka na Instagramie.
- Właśnie! Słuchajcie, tu jest świadek całego tego zdarzenia. Powiedz wszystkim, że na łóżku po zawale to leżałem ja, a nie Rafał - Marcin Mroczek rozwiał podejrzenia. Ale nie zakończył na tym wypowiedzi i na jaw wyszło, że to on zagra Pawła.
- Ale powiem wam: jest jednak jedna scena w przyszłych odcinkach, w której to ja grałem za Rafała! - zdradził serialowy Piotrek.
Pozostaje śledzić uważnie kolejne odcinki "M jak miłość" w TVP2, aby zauważyć w której scenie Marcin Mroczek wciela się w rolę Pawła Zduńskiego. Może serialowy Piotrek tylko żartował? Zapowiada się na to, że afera z zamianą gwiazdorów tak prędko się nie skończy.