"M jak miłość" odcinek 1019 - poniedziałek, 25.11.2013, o godz. 20.40 w TVP2
W 1019 odcinku ''M jak miłość'' widać, że Jankę męczą wyrzuty sumienia. Cały czas jest załamana sytuacją z Pawłem i stara się wszystko rozplątać. Pożycza od siostry Eryki (Marta Juras) telefon. Pisze wiadomość do Lucjana. Nie chce, żeby ten się na nią gniewał a wie, że go zawiodła.
Zobacz: ''M jak miłość''. Kinga Zduńska molestowana przez Roberta Lubińskiego
Janka wszystko naprawia. Składa zeznania. Paweł wychodzi na wolność. Janka i Zduński spotykają się i rozmawiają. Dziewczyna przyznaje, że Lucjan jest dla niej najważniejszy. Poza nim i siostrą Eryką nie ma nikogo bliskiego. Lucjan Mostowiak pomógł Jance, gdy tego potrzebowała. A ona wystawiła na wielką próbę jego zaufanie.
-Myślisz, że wujek będzie chciał ze mną rozmawiać?
-Zależy Ci na moim dziadku? - pyta zdziwiony Paweł.
-Prócz Eryki jest dla mnie najważniejszy. - przyznała szczerze Janka.
Przeczytaj: "M jak miłość". Choroba Magdy. Anna Mucha zniknie z "M jak miłość"?
Janka decyduje się spotkać z Lucjanem. Ma nadzieję, że przyjmie przeprosiny. Na szczęście Mostowiak przyjmuje Jankę z otwartymi ramionami. Mimo zamieszania, które spowodowała w rodzinie Mostowiaków nazywa ją członkiem rodziny.
- Nie miałam pojęcia co się tutaj dzieje po mojej ucieczce. Nie wiedziałam, że Paweł jest w areszcie. Wróciłam nie tylko ze względu na Pawła. Wróciłam bo wiedziałam że się o mnie martwisz. Bardzo się bałam co będzie jak tutaj wrócę.
- Martwiłem się o ciebie to prawda. Ale martwiłem się dlatego, że jesteś członkiem naszej rodziny...Jutro wrócimy do domu do Grabiny.
Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku!